Mimo, że dwa lata temu sytuacja stopniowo poprawiała się, to nadal brak jej stabilizacji. Początkowo pandemia również spowodowała spadek cen, teraz sytuacja się powoli poprawia. Rolnicy szukają oszczędności m.in. w zakupie maszyn, które zastępują pracowników, ale jak podkreślają dużą przeszkodą są pieniądze na inwestycje. 

Dla rolników z Opolszczyzny cena powyżej 1,3 zł/l netto byłaby satysfakcjonująca, jeśli spada poniżej tej kwoty trudno jest cokolwiek odłożyć. Jednocześnie rosną ceny pasz, środków ochrony roślin i nawozów, ale także wynagrodzeń pracowników i energii elektrycznej. 

Ceny skupu mleka w różnych mleczarniach zależą od tego na co dany zakład jest nastawiony, a różnice w cenach mleka pomiędzy mleczarniami są bardzo duże. Niektórzy hodowcy czekają na płatności nawet kilka miesięcy.

W filmie wystąpili: 

Stefan Goetz  rolnik ze Strzeleczek
Harald Kupka  rolnik z Naczęsławic
Mariusz Sikora – prezes Kombinatu Rolnego Kietrz

Zdjęcia i montaż: dr Mariusz Drożdż