To był rekordowy rok eksportowy dla amerykańskiej wołowiny. Stany Zjednoczone sprzedały w 2021 roku mięso wołowe o wartości przekraczającej 10 miliardów dolarów, o 38% więcej, niż w 2020 r. Łącznie wyeksportowano 1,58 milionów ton, 15% więcej, niż w poprzednim roku.

Producenci wołowiny optymistycznie patrzą w przyszłość

Sukces eksportowy napędza optymizm w Krajowym Stowarzyszeniu Producentów Wołowiny (NCBA) i był jednym z głównych tematów dyskusji podczas spotkania branży w Houston pod koniec stycznia.

Mark Swanson, dyrektor generalny Birko Corporation i obecny przewodniczący Amerykańskiej Federacji Eksportu Mięsa (USMEF), mówił, że rozszerzenie eksportu amerykańskiej wołowiny jest ważne dla całego łańcucha dostaw.

– Jedną z korzyści płynących z zakończenia roku, w którym trzy największe rynki, Japonia, Korea Południowa i Chiny, osiągnęły próg 2 miliardów dolarów, plus, co jest pierwszym przypadkiem w naszej historii, stworzyło poczucie optymizmu dla całej branży – zaznaczał Swanson – Wszyscy w łańcuchu dostaw skorzystali na tym zwiększonym eksporcie i dolarach płynących z powrotem przez łańcuch dostaw. Eksport jest zdecydowanie naszym wspólnym interesem. Kiedy eksportuje się 15% całkowitej produkcji wołowiny, poczucie optymizmu i wartości płynącej z powrotem do całego łańcucha, naprawdę zwiększyło ogólną widoczność eksportu i potrzebę jego rozwoju.

Rozwój nie tylko na rynkach azjatyckich

Steve Hanson, ranczer i hodowca z Nebraski, który pełni funkcję sekretarza-skarbnika USMEF, zauważa, że ​​wartość eksportu amerykańskiej wołowiny wyniosła około 400 dolarów za sztukę bydła opasowego w 2021 r. Jednocześnie, wzrost eksportowy wykracza poza główne azjatyckie rynki docelowe, takie jak Japonia, Korea Południowa i Chiny oraz Hongkong.

– Wartość 400 dolarów za głowę to niesamowita liczba, która wpływa na zarobek końcowy zarówno hodowcy, jak i producenta paszy, ale jest zawarta w wartości zwierzęcia i jesteśmy z tej wartości bardzo dumni – mówi farmer – Rozwijamy się nie tylko w Azji, gdzie Chiny, Korea Południowa i Japonia są obecnie naszymi ogromnymi klientami, przekraczającymi 2 miliardy dolarów zakupu rocznie, ale także rozwijamy się w pozostałej części świata. Zaczynamy docierać do Ameryki Środkowej i Południowej oraz Afryki. Zdobywamy wiedzę na temat tych rynków. Mamy tam nowe miejsca zbytu. To bardzo pozytywna informacja, którą się dzielimy i dzielimy się nią z przyjemnością – podsumował producent.

oprac. al na podst. US Meat Export Federation

fot. EnvatoElements