Tragiczna śmierć traktorzysty. 53-latek zginął przygnieciony ciągnikiem
W Bratoszewicach niedaleko Łodzi zginął mężczyzna. Został przygnieciony przez ciągnik rolniczy podczas prac w ogrodzie. Gdy zorientowano się, że mężczyzny długo nie ma, ten już nie żył. Tego samego dnia doszło do podobnej tragedii we Wróblewie k. Błaszek.
Łódź. W Bratoszewicach ciągnik przygniótł traktorzystę
19 kwietnia w godzinach popołudniowych 53-latek wyjechał ciągnikiem rolniczym do pracy w ogrodzie, którego był właścicielem. W pewnym momencie rodzina zauważyła, że mężczyzny nie ma. Gdy się zorientowano na ratunek było już za późno. 53-letak leżał przygnieciony pod traktorem.
Po wydobyciu poszkodowanego spod pojazdu lekarz stwierdził zgon.
Policja ustala okoliczności
Łódzcy policjanci wyjaśniają okoliczności tego wypadku. Nie będzie to łatwe. Traktorzysta pracował sam, bezpośrednich świadków wypadku nie ma. Okoliczności natomiast wskazują na nieszczęśliwy wypadek zakończony śmiercią sprawcy.
Ciało mężczyzny zabezpieczono do badań sekcyjnych.
Tragedia pod Błaszkami. Nie żyje 63-letni mężczyzna
Drugi tragiczny w skutkach wypadek miał miejsce we Wróblewie pod Błaszkami w pow. sieradzkim. 63- letni mężczyzna również został przygnieciony przez ciągnik. W wyniku odniesionych obrażeń zmarł po przewiezieniu do szpitala.
- Na skutek niezachowania środków ostrożności przez 78-letniego traktorzystę podczas rozładunku śmieci doszło do przygniecenia 63-letniego mężczyzny znajdującego się między ciągnikiem a kontenerem. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która przewiozła poszkodowanego do sieradzkiego szpitala. Niestety mimo udzielonej pomocy medycznej mężczyzna zmarł w wyniku poniesionych obrażeń - informuje rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu.
Michał Czubak
Fot. ilustrujące / arch. policja.pl
Najważniejsze tematy