SZOK! 4-letni chłopczyk jechał ciągnikiem po drodze publicznej. Jego dziadek może mieć duże kłopoty
Spore kłopoty może mieć dziadek, który udostępnił ciągnik rolniczy swojemu 4-letniemu wnuczkowi. W dodatku ciągnik rolniczy nie był dopuszczony do ruchu, ponieważ nie miał badań technicznych.
Ełk. Na jednej z dróg w gminie dziadek pozwolił 4-letniemu wnuczkowi prowadzić traktor
Policjanci z Ełku (woj. warmińsko-mazurskie) udaremnili dalszą jazdę nieodpowiedzialnym dziadkom, którzy udostępnili ciągnik rolniczy 4-latkowi. Wprawdzie dziecko znajdowało się pod opieką dorosłych, ale to nie dziadek kierował traktorem, tylko jego 4-letni wnuczek.
„Na fotelu kierowcy znajdowało się małe dziecko – jak się okazało 4-latek. Na błotnikach po obu stronach siedzieli dziadkowie chłopca. W trakcie kontroli policjanci ustalili, że dziadek umożliwił wnukowi kierowanie pojazdem, choć sam nie miał uprawnień do kierowania” – informuje warmińsko-mazurska policja.
Ponadto traktor, który poruszał się po publicznej drodze – traktor nie posiadał ważnych badań technicznych.
5 tys. zł kary dla rolnika
Teraz dziadek 4-latka odpowie za udostępnienie pojazdu osobie, która nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Zgodnie z obowiązującymi przepisami dziadek popełnił wykroczenie, za które może zostać nałożona kara w postaci mandatu. Policjanci mogą również skierować do sądu wniosek o ukaranie rolnika. Wówczas kara może wynieść nawet 5 tys. zł.
Michał Czubak
Fot. Unsplash.com
Michał Czubak
dziennikarz strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
dziennikarz strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
Najważniejsze tematy