Rolnicy produkujący warzywa i owoce też mogą protestować. "Ceny owoców poniżej kosztów produkcji"
Blady strach spadł na polskich sadowników oraz plantatorów. Obawiają się oni, że spotka ich taki sam los, jaki spotkał rolników sprzedających zboże i ziarno. Plantatorzy uważają, że już trzeba przeciwdziałać, by nie dopuścić do zalewania polskiego rynku zagranicznymi owocami.
Producenci owoców miękkich obawiają się niskich cen w sezonie
NSZZ RI Solidarność Lublin alarmuje w sprawie kiepsko zapowiadającej się sytuacji na rynku polskich owoców miękkich.
„W związku z tym, że w polskich chłodniach i magazynach zalegają zagraniczne tanie owoce, my producenci polskich zdrowych truskawek, malin, porzeczek, agrestu i wiśni obawiamy się cen za naszą owoce. Mamy powody przypuszczać, że ceny mogą być poniżej kosztów produkcji. Obawiamy się, że zamiast zająć się tym do czego jesteśmy stworzeni, czyli uprawą owoców i warzyw będziemy zmuszeni wyjść latem na drogi. Nie chcemy przechodzić tego co nasi bracia rolnicy, producenci zbóż.” – zaznaczają plantatorzy.
Jest apel do rządzących
Sadownicy i plantatorzy obawiają się, że spotka ich taki sam los, jaki spotkał rolników, którzy żyją z uprawy zbóż. Chcą tego uniknąć, więc już teraz zwracają się do rządzących z apelem, by przeciwdziałać tej sytuacji, póki jeszcze nie jest za późno. „Prosimy rządzących o zainteresowanie się naszymi obawami i prosimy o podjęcie działań zapobiegawczych.” – apeluje NSZZ RI Solidarność Lublin. „Nasze obawy są racjonalne i podparte merytoryczną wiedzą uzyskaną od fachowców branży sadowniczej” – dodaje związek zawodowy.
Michał Czubak
Fot. NSZZ RI Solidarność Lublin
Michał Czubak
dziennikarz strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
dziennikarz strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
Najważniejsze tematy