Prezes PiS chce, aby stolica polskiego rolnictwa była w Zamościu. Dlaczego tam?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Prezes PiS chce, aby stolica polskiego rolnictwa była w Zamościu. Dlaczego tam?

24.10.2022autor: Kamila Szałaj

Prezes PiS poinformował, że rząd chce zintegrować państwowe przedsiębiorstwa skupujące zboże, a z Zamościa zrobić stolicę polskiego rolnictwa. Dlaczego akurat tam?

Kaczyński: Zamość stolicą polskiego rolnictwa

Jarosław Kaczyński, prezes PiS poinformował wczoraj podczas spotkania z mieszkańcami Zamościa, że chce uczynić Zamość stolicą polskiego rolnictwa. To tu ma powstać centrala państwowej firmy, skupującej zboża.

- Obecnie w Polsce istnieje kilka państwowych przedsiębiorstw, które skupują zboża. Chcemy je zintegrować i umieścić w Zamościu centralę powstałej w ten sposób wielkiej firmy - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS zwrócił uwagę, że w okolicach Zamościa jest najlepsza ziemia rolna w Polsce.

- To tu rolnictwo powinno kwitnąć i w dużej mierze już kwitnie. To tu można się utrzymać nawet z niezbyt wielkiej ilości hektarów. Niestety, w wielu częściach Polski, jeśli ktoś nie ma przynajmniej 60-70 ha to ciężko mu się utrzymać z roli. W okolicach Zamościa jest inaczej i dlatego tutaj musimy zrobić stolicę polskiego rolnictwa. Idziemy w tym kierunku – zaznaczył Kaczyński. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

r e k l a m a

Wypowiedź na temat integracji spółek zbożowych od 1:17:41

Prezes PiS: rząd z sukcesem podtrzymuje wysokie ceny skupu produktów rolnych

Zdaniem Kaczyńskiego, polska polityka rolna prowadzona przez PiS zmierza do tego, żeby z sukcesem podtrzymywać wysokie ceny skupu produktów rolnych

- Na przykład, jeżeli w tej chwili cena zboża jest przyzwoita, wynosi tysiąc kilkaset złotych, to w dużej mierze dzięki temu, że państwo, poprzez swoje firmy, interweniuje na rynku. I nie robi tego wprost, tylko skupuje zboża po wysokich cenach. A wtedy inni kupcy muszą się do tego dostosować, bo inaczej nikt im nie sprzeda swojego ziarna - powiedział Kaczyński.

Branża zbożowa zaskoczona

Słowa Jarosława Kaczyńskiego o utworzeniu państwowej firmy skupującej zboża wprawiły branżę zbożową w konsternację. Rynkowi eksperci, z którymi rozmawialiśmy są mocno zaskoczeni tym pomysłem, bo nie bardzo wiedzą, jakie przedsiębiorstwa miałyby wejść w skład nowego podmiotu. Przecież filarem skupu zboża w Polsce jest Elewarr. To państwowa spółka, która posiada oddziały i magazyny zbożowe w całej Polsce. Ale ona jest już częścią powstałej niedawno Krajowej Grupy Spożywczej. Być może prezesowi Kaczyńskiemu chodziło o Zamojskie Zakłady Zbożowe. Z tym że one są już powiązane z Elewarrem, bo Elewarr jest ich udziałowcem.

Izba Zbożowo-Paszowa o pomyśle prezesa PiS: festiwal przedwyborczych pomysłów

Monika Piątkowska, prezes Izby Zbożowo-Paszowej w rozmowie z nami zaznacza, że do deklaracji rządzących dotyczących rolnictwa podchodzi z miesiąca na miesiąc coraz bardziej zachowawczo.

- Dziś, zamiast zająć się prawdziwymi problemami polskiego rolnika i producentów żywności, obserwujemy koncert nieprzemyślanych i nieprzygotowanych pomysłów, które nie wytrzymują konfrontacji z rzeczywistością. Od wielu miesięcy branża rolno-spożywcza jest konfrontowana z pomysłami dotyczącymi ingerencji państwa, centralnego planowania i sterowania, tylko niestety nie tam, gdzie to faktycznie byłoby potrzebne - ocenia prezes IZP.

Zawraca uwagę, że organizacje sektora rolno-przetwórczego podpisały wspólnie kolejny apel do Premiera, tym razem dotyczący objęcia dużych przedsiębiorców, będących największymi producentami żywności mechanizmem ceny gwarantowanej. Brak takiego rozwiązania przełoży się w oczywisty sposób na ceny żywności, które znacznie wtedy wzrosną. 

- Zamiast skutecznego wspierania polskich rolników i przetwórców w ich zadaniu, jakim jest produkcja żywności, obserwujemy festiwal przedwyborczych pomysłów. Do sprawnego funkcjonowania rynku ważne jest, by funkcjonujące na nim podmioty działały w sposób rzetelny, w warunkach konkurencyjnych, stosując się do obowiązującego na nim prawodawstwa Unii Europejskiej i krajowego, w tym między innymi dotyczącego ochrony konkurencji i konsumentów. O zakresie, skali i strategii działania powstającego podmiotu decyduje jego założyciel - przypomina Piątkowska. 

Zwróciliśmy się więc z zapytaniem do resortu rolnictwa, czy rzeczywiście prowadzone są obecnie prace nad integracją podmiotów skupujących zboża, jakie przedsiębiorstwa miałyby wejść w skład nowego tworu i kiedy planowane jest ukończenie prac. Jak tylko otrzymamy odpowiedź, opublikujemy ją. 


Kamila Szałaj, fot. PiS

autor Kamila Szałaj

Kamila Szałaj

dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego

redaktor w zespole PWR Online, odpowiedzialna głównie za stronę www.tygodnik-rolniczy.pl

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Andrzej z Rolnicy. Podlasie wpadł Ursusem w pułapkę [ZDJĘCIA]

Każdy rolnik wie, że czasem wystarczy jeden niewielki błąd i potrzeba wielu godzin, by go naprawić. W takiej sytuacji znalazł się ostatnio jeden z najpopularniejszych bohaterów programu “Rolnicy. Podlasie”, czyli Andrzej z Plutycz. Co się stało i jak do tego doszło?

czytaj więcej

Andrzej z Rolnicy Podlasie sprzedał zboże ze żniw. Ile zarobił?

Rolnicy, znani z pierwszych stron gazet i ekranów telewizorów, mają w większości te same obowiązki i problemy, co zwykli gospodarze. Nie inaczej jest w przypadku Andrzeja z programu “Rolnicy Podlasie”, który poza kamerami także prowadzi swoje gospodarstwo. Teraz przyszedł czas na podsumowanie tegorocznych żniw i sprzedaż zboża. Jak wypadły zyski w Plutyczach?

czytaj więcej

Chociaż spółka "Ziarno" upadła to w Cichoradzu ponownie skupują zboże

Spółka „Ziarno” przestała być wypłacalna we wrześniu 2019 r. Według informacji Prokuratury Okręgowej w Toruniu, 900 wierzycielom winna jest 27 mln zł. Zarząd spółki złożył w sądzie wniosek o restrukturyzację. Plan zakładał redukcję wierzytelności oraz ich spłatę rozłożoną na wiele lat. Na restrukturyzację nie zgodzili się poszkodowani rolnicy. „Ziarno” zostało postawione w stan upadłości, nadzór nad majątkiem przejął syndyk. W Cichoradzu ponownie jednak prowadzony jest skup zboża i rzepaku. Syndyk wydzierżawił silosy „Ziarna” przedsiębiorcy i rolnikowi.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)