Upadłość spółki „Ziarno” sąd ogłosił pod koniec maja bieżącego roku
Wcześniej toczyła się procedura restrukturyzacyjna, którą sąd w Toruniu rozpoczął na początku lutego 2020 roku. Sąd mógł ją zatwierdzić, pod warunkiem że zgodę na to wyrażą wierzyciele.
Poszkodowanych rolników bulwersowała skala umorzeń wierzytelności, jaka została zawarta we wniosku o restrukturyzację. Spora część należności, zwlaszcza tych największych, miała zostać zredukowana nawet o połowę. Zatwierdzenie restrukturyzacji wymagało zgody wierzycieli, jednak skala umorzeń spowodowała, że postanowili ją oni odrzucić. Kłopot jednak w tym, że „Ziarno” dysponowało stosunkowo niewielkim majątkiem wobec wielomilionowych wierzytelności. Rolnicy, którzy dostarczyli zboże i nie otrzymali za nie pieniędzy, mają niewielkie szanse zaspokojenia swoich roszczeń. Ogłoszenie upadłości przez sąd spowodowało także dodatkowe dla nich kłopoty. Podczas procesu restrukturyzacyjnego znana była lista wierzycieli. Po ogłoszeniu upadłości został wyznaczony syndyk, który ogłosił, że wierzyciele mają zgłaszać się do niego raz jeszcze. Według obowiązującej od wielu lat zasady po ogłoszeniu upadłości we wskazanym przez sąd terminie wierzyciele mogli zgłaszać na piśmie swoje wierzytelności wraz z dowodami ich istnienia – zwykle w formie oryginałów faktur.
Jak informuje Kujawsko-Pomorska Izba Rolnicza, w wyniku zmiany przepisów od 1 grudnia 2021 roku zgłaszanie wierzytelności, jak i wszelka inna korespondencja sądowa w postępowaniu upadłościowym jest możliwa wyłącznie drogą elektroniczną za pośrednictwem systemu teleinformatycznego (System Krajowego Rejestru Zadłużonych). Nowe przepisy miały zastosowanie również do postępowania upadłościowego Grupy Producentów Rolnych „Ziarno”, co wywołało zrozumiałe zaniepokojenie pokrzywdzonych rolników.
Zgłaszanie wierzytelności spotkało się z szeregiem trudności. Wielu poszkodowanych rolników nie miało informacji o tym, że muszą to zrobić przez Internet. Nie dochodziła także do nich korespondencja. Rolnicy mieli tylko 30 dni na wykonanie zgłoszenia poprzez system elektroniczny.
Wierzyciel, który nawet w sposób niezawiniony złoży spóźnione zgłoszenie wierzytelności, obowiązany był pokryć zryczałtowane koszty postępowania upadłościowego wynikłe z takiego zgłoszenia, które wynosiły 882,45 zł i stanowiły 15% miesięcznego wynagrodzenia. Pierwotnie termin dokonywania zgłoszeń został przedłużony do 8 lipca 2022 roku i nie wiązał się z dodatkową opłatą. Syndyk zaś ogłosił, że termin przyjmowania zgłoszeń został wydłużony do końca lipca.