Ciągnikiem i Starem do porodu. Nietypowa akcja pod Hrubieszowem
Karetka została wezwana do rodzącej kobiety w miejscowości Ciołki (woj. lubelskie). Trudne warunki jezdne spowodowały, że ambulans utknął w śniegu. Na pomoc wezwano strażaków i ciągnik z pługiem.
Do rodzącej ciągnik i Star z OSP
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę w miejscowości Ciołki (woj. lubelskie). Śnieg zalegający na drogach zablokował przyjazd karetki na czas do rodzącej kobiety. Karetka utknęła w potrzasku, ratownicy na pomoc wezwali straż pożarną. Ochotnicy z OSP Kobło udali się na miejsce wozem wyposażonym w pług, by pomóc ratownikom w dotarciu do domu ciężarnej kobiety.
Okazało się także, że do pomocy karetce w zaspie skierowano ciągnik rolniczy, również wyposażony w pług.
Przez pole do rodzącej
Strażacy wspólnie z ciągnikiem z powiatowego zarządu dróg torowali ambulansowi drogę do kobiety, której dziecko właśnie przychodziło na świat. Ostatnie kilometry drogi to była jazda przez pole, ale udało się. Załoga karetki dotarła pod wskazany adres.
Dziecko nie czekało na medyków
Maluszek jednak miał inne plany i nie czekał z przyjściem na świat na medyków z pogotowia. Dziecko urodziło się w domu, a poród przyjął brat rodzącej. Ostatecznie i tak kobieta wraz z nowo narodzonym dzieciątkiem trafiła do szpitala.
Michał Czubak
Fot. OSP Kobło
Michał Czubak
dziennikarz strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
dziennikarz strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
Najważniejsze tematy