33-latek po pijaku ukradł ciągnik. A rolnik został bohaterem
33-latek z jednej spod kietrzańskich miejscowości (woj. opolskie) może nawet na 5 lat trafić do więzienia. Ukradł ciągnik rolnikowi, ale daleko nim nie zajechał. Pokrzywdzony sam zatrzymał sprawcę i udaremnił mu dalszą jazdę.
Głubczyce. Okradziony rolnik wziął sprawiedliwość we własne ręce. Zatrzymał skradziony ciągnik i ujął sprawcę
16 listopada w godzinach wieczornych do policji w Głubczycach (woj. opolskie) wpłynęło zgłoszenie o ujęciu nietrzeźwego kierującego ciągnikiem rolniczym. - Szybko okazało się, że zgłaszający jest jednocześnie pokrzywdzonym ponieważ ciągnik, którym kierował 33-latek należał do niego, a podejrzany zabrał go bez jego zgody – przekazuje asp. Łukasz Golinowski, oficer prasowy KPP Głubczyce.
Kradzież ciągnika odbyła się pod nieobecność właściciela, który mocno się zdziwił gdy na jednej z ulic zobaczył swój ciągnik. Postanowił zadziałać. Zajechał kierującemu drogę i uniemożliwił mu dalszą jazdę.
Traktorzysta był kompletnie pijany!
Wezwani na miejsce policjanci sprawdzili trzeźwość kierującego ciągnikiem rolniczym. Był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało blisko 3 promile alkoholu w organizmie. W dodatku okazało się, że 33-latek nie posiadał uprawnień o kierowania pojazdami mechanicznymi.
Pijanemu kierowcy ciągnika rolniczego grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Michał Czubak
Fot. ach. policja.pl
Michał Czubak
dziennikarz strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
dziennikarz strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego
Najważniejsze tematy