r e k l a m a
Partnerzy portalu
Branża przetwórstwa mięsnego najbardziej zadłużona
03.03.2020autor: Dorota Kolasińska
W branży spożywczej największe zaległości ma przetwórstwo mięsne. Branża rośnie szybko, bo w tempie kilku procent rocznie, ale dynamika ta maleje m.in. z powodu rosnących kosztów zatrudnienia i produkcji, spadku popytu zagranicą, zatorów płatniczych oraz spadku rentowności sprzedaży.
Efektem są rosnące ceny żywności, ale i tak przybywa firm ogłaszających upadłość. Pogłębiają się też zaległości wobec banków i dostawców. W ciągu roku opóźnione płatności ze strony przemysłu spożywczego poszły w górę o niemal jedną piątą i wynoszą 1,13 mld zł. Największy udział w przeterminowanym zadłużeniu mają przetwórcy mięsa, najlepiej wypada przetwórstwo mleczne – wynika z raportu „Przemysł spożywczy w Polsce: Co dwunasta firma ma problemy z wypłacalnością” opracowanego przez Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor we współpracy z Polską Federacją Producentów Żywności.
Dochodzące do 1,13 mld zł zaległości producentów żywności wobec banków i partnerów biznesowych stanowią ponad jedną piątą zaległości całego sektora przemysłowego. W bazach BIG InfoMonitor oraz BIK przemysł miał na koniec III kw. 2019 r. 5,44 mld zł przeterminowanych zobowiązań. Biorąc pod uwagę, że branża spożywcza odpowiada za 16 proc. całkowitej produkcji sprzedanej przemysłu, udział w kwocie zaległości sektora przemysłowego przekracza ten poziom i wskazuje, że kłopoty z uzyskaniem płatności ze strony producentów żywności są poważniejsze niż w innych gałęziach przetwórstwa. Jeszcze wyraźniej widać to po udziale firm niepłacących swoich zobowiązań na czas. W branży spożywczej jest takich przedsiębiorstw 7,9 proc. (działających, zawieszonych i zamkniętych) podczas gdy w całym przemyśle 5,6 proc., a średnia dla gospodarki wynosi 6,2 proc.
– Z pewnością w tych niekorzystnych statystykach ma swój udział handel, którego zaległości wobec dostawców rosły w minionym roku w wysokim tempie, a wśród oczekujących miesiącami na płatność od handlu są też producenci żywności. W sytuacji gdy firmie nie udaje się ściągnąć należności trudno regulować zobowiązania i tak problem zatacza coraz szersze kręgi – zwraca uwagę Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor. Kwota zaległości producentów artykułów spożywczych w ciągu roku wzrosła o ponad 19 proc. podczas gdy w przypadku sumy zaległości wszystkich sektorów było to mniej niż 12 proc.
– Nasze dane pokazują, że głównie pogłębiają się problemy firm, które już znajdowały się w tarapatach, bo sam udział niesolidnych dłużników wśród producentów artykułów spożywczych w tym czasie się nie zmienił – mówi Sławomir Grzelczak. Problemów branży spożywczej nie brakuje. W opinii Andrzeja Gantnera, wiceprezesa oraz dyrektora generalnego Polskiej Federacji Producentów Żywności warunki funkcjonowania przemysłu spożywczego, a co za tym idzie poziom rentowności przedsiębiorstw, trudno obecnie uznać za stabilne. Wzrastające koszty pracy, nośników energii, gwałtowne wahania cen surowców rolnych wywołane warunkami klimatycznymi oraz epidemiami typu ASF czy ptasia grypa, przy jednoczesnej dużej presji cenowej ze strony dystrybutorów powodują, że wiele przedsiębiorstw boryka się ze spadkiem marż. Jest to szczególnie widoczne w największych branżach takich jak przetwórstwo mięsa, mleka, owoców i warzyw.
- Kumulacji negatywnych czynników nie udaje się kompensować przez dalszy wzrost wydajności pracy, skalę produkcji czy wprowadzanie oszczędności w działalności firmy. Muszą być one kompensowane przez wzrost cen produktów - to dlatego w zeszłym roku inflacja związana ze wzrostem cen żywności była dwa razy wyższa niż średnia inflacja w Polsce. Niestety rok 2020 zapowiada się równie niestabilnie – wzrost cen żywności będzie postępował. Mimo to rentowność na poszczególnych etapach łańcucha produkcji żywności będzie malała, bo cena na półce nie równa się zyskowi netto producenta. W szczególnie trudnej sytuacji znajdą się małe i średnie przedsiębiorstwa, które mają dosyć ograniczone możliwości kompensacji kosztów – dodaje Andrzej Gantner.
Skala przeterminowanych płatności jest mocno zróżnicowana w zależności od wielkości przedsiębiorstwa. Jak wynika z danych BIK oraz BIG InfoMonitor, spośród 5784 dużych firm – spółek prawa handlowego zarejestrowanych w KRS, problem z terminową spłatą zobowiązań ma 1061 firm, czyli niemal co piąta spośród firm działających, zawieszonych i zamkniętych, jakie uwzględniają statystyki BIG InfoMonitor oraz BIK. Odsetek niesolidnych dłużników w tej grupie wynosi aż 18,3%. Lepiej radzą sobie mniejsze firmy spożywcze prowadzone przez osoby fizyczne oraz spółki cywilne zarejestrowane w CEIDG. Tu problem z terminową obsługą zadłużenia ma co szesnasty przedsiębiorca – 1865 firm spośród ponad 31 tysięcy. W rezultacie odsetek niesolidnych dłużników wśród ogółu małych firm wynosi tylko 6%.
Łączne przeterminowane zadłużenie większych przedsiębiorstw wyniosło na koniec III kwartału 2019 r. prawie 802,5 mln zł zaś mniejszych niemal 324,5 mln zł. Największy udział w przeterminowanym zadłużeniu sektora ma branża mięsna (45,6%). Również na tę branżę przypada najwyższy odsetek niesolidnych dłużników – 10,2%. Rekord - 16,4% niepłacących na czas - należy do producentów oraz przetwórców mięsa drobiowego. Rekord jeśli chodzi o sumę zaległości również pozostaje w branży mięsnej. Stoi za nim firma z województwa śląskiego, której łączny przeterminowany dług wynosi ponad 81 mln zł.
Dochodzące do 1,13 mld zł zaległości producentów żywności wobec banków i partnerów biznesowych stanowią ponad jedną piątą zaległości całego sektora przemysłowego. W bazach BIG InfoMonitor oraz BIK przemysł miał na koniec III kw. 2019 r. 5,44 mld zł przeterminowanych zobowiązań. Biorąc pod uwagę, że branża spożywcza odpowiada za 16 proc. całkowitej produkcji sprzedanej przemysłu, udział w kwocie zaległości sektora przemysłowego przekracza ten poziom i wskazuje, że kłopoty z uzyskaniem płatności ze strony producentów żywności są poważniejsze niż w innych gałęziach przetwórstwa. Jeszcze wyraźniej widać to po udziale firm niepłacących swoich zobowiązań na czas. W branży spożywczej jest takich przedsiębiorstw 7,9 proc. (działających, zawieszonych i zamkniętych) podczas gdy w całym przemyśle 5,6 proc., a średnia dla gospodarki wynosi 6,2 proc.
r e k l a m a
– Nasze dane pokazują, że głównie pogłębiają się problemy firm, które już znajdowały się w tarapatach, bo sam udział niesolidnych dłużników wśród producentów artykułów spożywczych w tym czasie się nie zmienił – mówi Sławomir Grzelczak. Problemów branży spożywczej nie brakuje. W opinii Andrzeja Gantnera, wiceprezesa oraz dyrektora generalnego Polskiej Federacji Producentów Żywności warunki funkcjonowania przemysłu spożywczego, a co za tym idzie poziom rentowności przedsiębiorstw, trudno obecnie uznać za stabilne. Wzrastające koszty pracy, nośników energii, gwałtowne wahania cen surowców rolnych wywołane warunkami klimatycznymi oraz epidemiami typu ASF czy ptasia grypa, przy jednoczesnej dużej presji cenowej ze strony dystrybutorów powodują, że wiele przedsiębiorstw boryka się ze spadkiem marż. Jest to szczególnie widoczne w największych branżach takich jak przetwórstwo mięsa, mleka, owoców i warzyw.
- Kumulacji negatywnych czynników nie udaje się kompensować przez dalszy wzrost wydajności pracy, skalę produkcji czy wprowadzanie oszczędności w działalności firmy. Muszą być one kompensowane przez wzrost cen produktów - to dlatego w zeszłym roku inflacja związana ze wzrostem cen żywności była dwa razy wyższa niż średnia inflacja w Polsce. Niestety rok 2020 zapowiada się równie niestabilnie – wzrost cen żywności będzie postępował. Mimo to rentowność na poszczególnych etapach łańcucha produkcji żywności będzie malała, bo cena na półce nie równa się zyskowi netto producenta. W szczególnie trudnej sytuacji znajdą się małe i średnie przedsiębiorstwa, które mają dosyć ograniczone możliwości kompensacji kosztów – dodaje Andrzej Gantner.
Najwięcej zaległości mają duże firmy oraz branża mięsna
Skala przeterminowanych płatności jest mocno zróżnicowana w zależności od wielkości przedsiębiorstwa. Jak wynika z danych BIK oraz BIG InfoMonitor, spośród 5784 dużych firm – spółek prawa handlowego zarejestrowanych w KRS, problem z terminową spłatą zobowiązań ma 1061 firm, czyli niemal co piąta spośród firm działających, zawieszonych i zamkniętych, jakie uwzględniają statystyki BIG InfoMonitor oraz BIK. Odsetek niesolidnych dłużników w tej grupie wynosi aż 18,3%. Lepiej radzą sobie mniejsze firmy spożywcze prowadzone przez osoby fizyczne oraz spółki cywilne zarejestrowane w CEIDG. Tu problem z terminową obsługą zadłużenia ma co szesnasty przedsiębiorca – 1865 firm spośród ponad 31 tysięcy. W rezultacie odsetek niesolidnych dłużników wśród ogółu małych firm wynosi tylko 6%.
Łączne przeterminowane zadłużenie większych przedsiębiorstw wyniosło na koniec III kwartału 2019 r. prawie 802,5 mln zł zaś mniejszych niemal 324,5 mln zł. Największy udział w przeterminowanym zadłużeniu sektora ma branża mięsna (45,6%). Również na tę branżę przypada najwyższy odsetek niesolidnych dłużników – 10,2%. Rekord - 16,4% niepłacących na czas - należy do producentów oraz przetwórców mięsa drobiowego. Rekord jeśli chodzi o sumę zaległości również pozostaje w branży mięsnej. Stoi za nim firma z województwa śląskiego, której łączny przeterminowany dług wynosi ponad 81 mln zł.
Dorota Kolasińska
<p>redaktor portalu topagrar.pl i działu top bydło, zootechnik, specjalista w zakresie hodowli bydła mięsnego i mlecznego</p>
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a