Dobrostan krów nie jest dla wszystkich – wielu rolników nie spełni warunków
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Dobrostan krów nie jest dla wszystkich – wielu rolników nie spełni warunków

31.08.2022autor: Karol Bujoczek Grzegorz Ignaczewski

Ekoschemat Dobrostan zwierząt m.in. krów mlecznych wprowadza podwyższony standard dobrostanu. Hodowcy zainwestowali w nowoczesne obiekty spełniające poprzednie podwyższone standardy, a kolejne dostosowanie do warunków Dobrostanu krów będzie wiązało się z kosztownymi inwestycjami. Czy dopłaty dobrostanowe pokryją te wydatki? Sprawdź, konkretne przykłady z gospodarstw!

Z artykułu dowiesz się

  • Dobrostan zwierząt – za co i ile punktów przy hodowli bydła
  • Dopłaty dobrostanowe – konkretne kwoty za konkretne działania. Czy zrekompensują poczynione inwestycje?
  • Dlaczego mogą pojawić się niższe kwoty na dobrostan?
  • Z wizytą w gospodarstwie: Norbert Klinik, Nędza, pow. raciborski
  • Z wizytą w gospodarstwie: Hubert Kirchniawy, Przewóz, pow. kędzierzyńsko-kozielski

Dobrostan u krów – szanse, ale i ograniczenia

Producenci mleka, członkowie Grupy Producenckiej „Ekomleko” – działającej na Śląsku i Opolszczyźnie twierdzą, że ekoschemat „Dobrostan zwierząt” nie jest pomysłem dla każdego. W 6-osobowej grupie rolnicy wspólnie sprzedają mleko do dwóch mleczarń: Danone i Zott oraz razem kupują środki do produkcji. Regularnie wymieniają informacje i doświadczenia oraz podejmują wspólne inwestycje.

Zmechanizowane ścielenie to oszczędność czasu i pracy
Norbert Klinik, Nędza, pow. raciborski. Gospodarstwo: 105 ha (własne 46 ha). Struktura upraw: kukurydza 50 ha, pszenica 25 ha (plon ok. 8 ha), jęczmień ozimy 8 ha, lucerna 6 ha, łąki 12 ha. Produkcja zwierzęca: 105 krów, łącznie 250 szt. bydła, 190 DJP.
r e k l a m a

Za ściółkę można uzyskać jeden punkt dodatkowo na DJP

– W ostatnich latach sporo zainwestowaliśmy w naszych gospodarstwach, by krowy miały już teraz dobre warunki – mówią zgodnie rolnicy Norbert Klinik, Krystian Kretek i Hubert Kirchniawy, którzy utrzymują stada w oborach wolnostanowiskowych.
Zaproponowany ekoschemat „Dobrostan zwierząt” nie jest dla nich czymś absolutnie nowym. Norbert Klinik utrzymuje 105 krów mlecznych w przestronnej oborze na słomie.
– Krowy od lat są utrzymywane na ściółce, legowiska i nawet korytarze przy stole paszowym ścielimy słomą – podkreśla Klinik. W gospodarstwie słomę zbiera z ok. 30 ha, ale z 50 ha trzeba pozyskać po sąsiedzku – kupić albo zebrać w rozliczeniu za obornik. Dziś, przy wysokich kosztach nawozów, wielu rolników chętnie wymienia słomę na obornik. Łącznie w roku zbiera ponad 1000 balotów. Zainwestował też w specjalną maszynę do rozrzucania słomy w oborze, dzięki niej ścielenie idzie szybko i sprawnie. Ale zbiór i magazynowanie słomy kosztuje.
W proponowanym ekoschemacie „Dobrostan zwierząt” za ściółkę można uzyskać jeden punkt dodatkowo na DJP, co oznacza 100 zł na krowę rocznie. Kto dziś jest przekonany do słomy i ją stosuje, dostanie parę złotych. Ale dla gospodarstw, które zdecydowały się na inne legowiska, zachęta jest niewielka.

Zwiększenie powierzchni dla krów o 20%

Podstawowym warunkiem wejścia w dobrostan jest zwiększenie powierzchni dla wszystkich krów o 20%.
– W moim przypadku oznaczałoby to jednak konieczność przygotowania dodatkowego miejsca dla młodzieży, na pewno musiałbym zainwestować w wiatę przy samej oborze – rozważa Klinik. Jego zdaniem, nie warto dziś ograniczać liczby krów, zwłaszcza przy wydajności ponad 12 tys. l. Poza tym dostosowanie gospodarstwa do warunków dobrostanu to inwestycja na długie lata, a obecnie proponowany ekoschemat „Dobrostan” jest zaplanowany na 5 lat. Co dalej? Nie wiadomo.
Gdyby się zdecydował na zwiększenie powierzchni o 20% oraz na ściółkę, mógłby nazbierać łącznie 7,9 punktów (6,9 plus 1) w przeliczeniu na DJP. Sto procent płatności ma przysługiwać do 100 DJP, zaś 75% między 100 a 150 DJP. Powyżej 150 DJP płatność już nie przysługuje, ale warunki muszą być utrzymane takie same dla całego stada. Łącznie w jego gospodarstwie oznaczałoby to kwotę 81 962,50 zł rocznie. Ale musiałby zmniejszyć stado o 17 krów, albo wyprowadzić z obory jałówki.
Krystian Kretek gospodarujący na 140 ha utrzymuje 140 krów w nowo wybudowanej oborze na 160 stanowisk z robotami udojowymi. Ma możliwość dopasowania obsady do powierzchni, legowiska są obszerne, o wymiarach 2,5 × 1,2 m, przewidziane dla wysoko wydajnych krów. Przy obowiązującej normie jest z dużym zapasem, jak twierdzi – dla wygody krów.
– Dziś już mamy rezerwę powierzchni w oborze ok. 20%, bo nie jest w pełni zasiedlona, budowaliśmy już z myślą, by mieć więcej miejsca dla krów i nawet przy pełnej obsadzie spełnimy wymogi dobrostanowe. Tak to było zaplanowane i już za 2021 r. otrzymaliśmy dopłatę do dobrostanu – twierdzi Kretek. Wydajność w oborze to 11,5 tys. litrów, krowy doją dwa roboty. Z kolei krowy zasuszone, młodzież i opasy są w starych budynkach.
– Spełnia też wymogi legowiska na ściółce, krowy leżą na materacu słomiasto-wapiennym. Może też nazbierać 7,9 punktów. W stadzie liczącym 400 szt. bydła, w tym docelowo 160 krów, dopłata dobrostanowa obejmie 150 krów. Łącznie byłoby to 108 625 zł.

"Zapalenie wymienia gwarantowane"

Kolejne 1,7 punktu/DJP można otrzymać, jeśli cielę zostawi się z krową na co najmniej 5 dni.
– Ten, kto to wymyślił, nie ma pojęcia o produkcji mleka od wydajnych krów. Przecież gdybyśmy zostawili to cielę przy krowie, to mamy od razu zapalenie wymienia – mówią zgodnie hodowcy. Ich zdaniem to działanie jest możliwe w bardzo ekstensywnych stadach, choć i tak z punktu widzenia zdrowia krowy wątpliwe i ryzykowne.
Podobnie zwiększenie powierzchni dla krów o 50%. W gospodarstwach produkcyjnych jest to nierealne.

– Ale to zależy też od tego, jak zostanie liczona powierzchnia, np. starszych budynków, które mogą być przyłączone do obory. Jeśli krowy będą miały do nich dostęp, zwiększy się powierzchnia – mówi Kretek.

W założeniach dla ekoschematu „Dobrostan zwierzątwarunki muszą być spełnione dla całego stada, a i tak płatność będzie ograniczona maksymalnie do 150 DJP.

Dodatkowe punkty za wybieg i pastwisko

Punkty można też zebrać za wybieg – 2 pkt i pastwisko – 3,1. Norbert Klinik w gospodarstwie położonym w samej wsi nie ma szans na przygotowanie wybiegu dla 100 krów. Cały teren siedliska jest już zagospodarowany na nowoczesne silosy i ewentualne miejsce może wygospodarować na wiatę dla młodzieży. W gospodarstwie liczy się produkcja mleka. Miesięcznie do Danone sprzedaje ok. 90 tys. l, na ostatniej fakturze cena wynosi 2,30 zł/l. Jego zdaniem cały Europejski Zielony Ład za bardzo ogranicza produkcję.

Będą niższe kwoty na dobrostan?

Krystian Kretek obawia się, czy z dobrostanem nie będzie jak z dopłatą do strączkowych.

– Jak się okaże, że chętnych na dobrostan jest więcej niż pieniędzy w kopercie, to dostaniemy niższe kwoty. Przy tej niepewności trudno rolnikom inwestować albo ograniczać obsadę – podkreśla Kretek. Dla producentów mleka ważne są też ekoschematy w uprawie. Na szczęście w przyszłym roku nie będzie obowiązku wyłączenia 4% areału z produkcji i ograniczeń w płodozmianie. Wyzwaniem będzie utrzymanie wysokiego udziału kukurydzy i zachowanie 80% powierzchni z roślinami okrywowymi na zimę.
– Robimy plany nawozowe, mamy nowoczesny sprzęt do wywozu gnojowicy i obornika. Zależy nam na ich szybkim wymieszaniu z glebą, by nie tracić ich wartości, w polowych ekoschematach damy radę – podsumowują zgodnie.

Za mało miejsca na pastwisko

– Zwiększenie powierzchni dla krów o 20% oznacza, że drogo wybudowana i wyposażona obora będzie produkować mniej mleka. Czy dopłata za dobrostan zrekompensuje tę kwotę? – zastanawia się Hubert Kirchniawy. Dwa lata temu zasiedlił nowoczesną oborę na 140 krów mlecznych. Na obszernych legowiskach (1,2 x 2,6 m) krowy leżą na materacu z sieczki słomy i wapna, co spełnia wymogi dobrostanu w zakresie ściółki.

W nowo wybudowanej oborze legowiska są wystarczające, by spełnić normy dobrostanu zarówno pod względem powierzchni i ściółkowania.-min
Hubert Kirchniawy, Przewóz, pow. kędzierzyńsko-kozielski. Gospodarstwo: 90 ha (własne 60 ha). Gleby: II–IV klasa. Struktura upraw: kukurydza 45 ha, jęczmień ozimy 8 ha, pszenica ozima 5,5 ha, rzepak 4 ha, lucerna 7 ha, łąki 20 ha. Produkcja zwierzęca: 140 krów mlecznych, łącznie 330 szt. bydła, 220 DJP.
Podobnie jak koledzy z Grupy „Ekomleko” nie wyobraża sobie szukania punktów za dłuższy czas przebywania cielęcia z krową. Na punkty za wybieg też nie liczy, bo obora jest tak zbudowana, by zapewniała duży komfort zwierzętom. Wysoka na 11 m, zasłaniana przewiewnymi kurtynami niemal na całej wysokości bocznych ścian, gwarantuje dobre naświetlenie i mikroklimat.

W sąsiedztwie brak naturalnych łąk

Wybiegu nie planowaliśmy przy budowie i na razie nie wchodzi w rachubę – twierdzi młody gospodarz. Podobnie nie ma co liczyć na punkty za wypas krów. W sąsiedztwie brakuje naturalnych łąk. A dla tak dużego stada przy tej wydajności, pastwiska muszą być blisko obory i zapewnić paszę wysokiej jakości. Za zwiększenie powierzchni o 20% (zgodnie z założeniami ekoschematu powierzchnia na 1 krowę musi wynosić co najmniej 4 m2 w obszarze odpasowo-ruchowym) może dostać 6,9 pkt, a za legowisko na ściółce 1 pkt.
Łącznie za 7,9 pkt w ramach ekoschematu „Dobrostan zwierząt” mógłby otrzymać 790 zł do krowy rocznie, co przy zasadach 100% do 100 krów i 75% od 100 do 150 krów, oznacza dla jego 140 krów 102 700 zł rocznie. Obecnie powierzchnia przypadająca na 1 krowę to prawie 4 m2, jest blisko, by móc skorzystać z ekoschematu.

Rolnik zainwestował w biogazownię

W swoim gospodarstwie planuje zainwestować w biogazownię. Sprzyja temu betonowa konstrukcja zbiornika na nawozy naturalne, o pojemności 1,5 mln l, do którego przepompowywane są odchody, regularnie zgarniane z korytarza spacerowego. Biogazownia na 40 kW to wydatek ok. 1,5-1,8 mln zł i trzeba jej zapewnić odpowiednio duży wsad.
Rolnik w obecnych warunkach może wejść w ekoschemat „Dobrostan”, dopasowując dokładnie obsadę do wymogów powierzchni.

Artykuł ukazał się we wrześniowym numerze top agrar Polska. Zachęcamy do prenumeraty!


top agrar Polska 9
autor Karol Bujoczek

Karol Bujoczek

<p>Redaktor Naczelny „top agrar Polska”, specjalista w zakresie rolnictwa, polityki rolnej i ekonomiki gospodarstw</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
autor Grzegorz Ignaczewski

Grzegorz Ignaczewski

<p>redaktor „top agrar Polska”, ekonomista, specjalista w zakresie dopłat bezpośrednich, PROW i ekonomiki gospodarstw.</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Chlewnie

Otwarte kojce porodowe. Bezjarzmowe utrzymanie loch zwiększa dobrostan i wyniki

Coraz więcej chlewni inwestuje w otwierane jarzma i komfort loch karmiących na porodówce. Wysoki standard i dobrostan idą w parze z dobrymi wynikami. Specjalnie dla Was odwiedzamy gospodarstwo w Polsce, które zdecydowało się na takie rozwiązanie. Jak się sprawdzają otwarte kojce porodowe?

czytaj więcej
Rynek mleka

Wizjonerskie mleko A2 – sposób na alergie pokarmowe?

Statystycznemu Kowalskiemu nie robi różnicy, jakie mleko pije. Problem pojawia się, gdy konsument reaguje alergią na białka zawarte w mleku. Jest rozwiązanie – mleko A2 (z ß-kazeiną A2/A2) – lepiej trawione i łatwiej przyswajane.

czytaj więcej
Żywienie bydła

Deszcz i śnieg na stole paszowym mogą zmienić skład dawki pokarmowej

Jesień za pasem, a wraz z nią intensywne opady atmosferyczne. Woda, której nie uwzględnimy w dawce pokarmowej krów, może powodować istotne straty!

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)