Ile niedojadów może zostać na stole paszowym?
Żywienie krów mlecznych jest coraz droższe. Obok bardzo drogich komponentów paszy treściwej, drożeje też pasza objętościowa. Celem hodowcy wciąż pozostaje żywienie krów do syta przez 24h tą samą, wysokowartościową dawką pokarmową. Ze względów ekonomicznych powinien jednak kontrolować też to co pozostaje na stole paszowym. Coś zostać musi. Ale ile, by było to opłacalne?
9 centów na kg paszy
Pasza powinna być dostępna przez całą dobę, wtedy krowy zjedzą jej więcej, będą lepiej zaopatrzone w energię i dadzą więcej mleka – to argumenty potwierdzające sensowność pozostawania niedojadów. Argumentami na "nie" są przede wszystkim wysokie koszty, szczególnie wówczas, gdy nie mamy grupy zwierząt, którymi można byłoby skarmić pozostałe niedojady (np. opasy).Koszty: Krowa zjada przeciętnie dziennie około 50 kg świeżej paszy. Pasza pełnoporcjowa kosztuje około 4 do 5 euro na krowę i dzień. W rezultacie 1 kg TMR-u kosztuje przeciętnie 9 centów, a 1 tona paszy 90 euro. Przy 200 krowach i dziennym przygotowaniu 10 ton paszy, margines 5% resztek to 500 kg, co daje stratę 45 euro na dzień. A w przeliczeniu na rok – aż 16,5 tys. euro. Przy większym stadzie (1000 krów), straty rosną do 80 tys. euro, jeżeli nie wykorzystamy niedojadów.