Zamrażajmy polityczne spory, a odmrażajmy gospodarkę
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Zamrażajmy polityczne spory, a odmrażajmy gospodarkę

17.07.2020

Nadszedł czas obniżania temperatury politycznego sporu i odmrażania gospodarki. Bo załamanie gospodarcze wywołane koronawirusem jest jeszcze przed nami! – podkreślają redaktorzy naczelni Tygodnika Poradnika Rolniczego w swoim komentarzu.

Kampania się skończyła, czas na zamrażanie sporów

Za nami najdłuższa kampania przed wyborami prezydenckimi w historii Polski. Mamy nadzieję, że nikt nie będzie kwestionować mandatu prezydenta wybranego przy tak dużej spodziewanej frekwencji. Naszym marzeniem jest jednak, aby tej frekwencji nie towarzyszyło rozgrzewanie politycznych sporów do temperatury wrzenia, lecz świadoma decyzja wyborcza, wynikająca z odpowiedzialności za losy Polski. A tak na marginesie, to zamrażajmy polityczne spory, odmrażajmy gospodarkę. Albo inaczej: pracujmy, nie wariujmy! Wszak załamanie gospodarcze wywołane plagą koronawirusa jest jeszcze przed nami!

 

Dla naszego rolnictwa groźne mogą być skutki brexitu i przeszarżowania brukselskich negocjatorów 

Skutki breksitu bez umowy dla europejskiego rolnictwa i mleczarstwa mogą być opłakane. Rozmowy w sprawie warunków wyjścia Wielkiej Brytanii z UE stanęły w miejscu. Jak przyznają – także unijni – komentatorzy, z winy unijnych urzędników, którzy przeszarżowali z żądaniami wobec Brytyjczyków.

Co więc robi Londyn? Dogaduje się z Nową Zelandią w sprawie umowy o wolnym handlu. I jak przyznaje Liz Truss, brytyjska sekretarz handlu, takie umowy są sposobem na dotrzymanie obietnicy breksitu. Nowozelandzkie mleko, masło i sery, zastąpią polskie, niemieckie i francuskie, na sklepowych półkach w Londynie i Edynburgu. A warto tutaj dodać, że prawie 15 procent eksportu naszej galanterii mleczarskiej trafia do Wielkiej Brytanii, sprzedajemy tam też sery i inne produkty. Spór toczy się między innymi o objęcie Brytyjczyków jurysdykcją Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. To jeden z warunków, który dla Wielkiej Brytanii jest nie do zaakceptowania.

 

Jak będzie wyglądać gospodarka w związku z epidemią koronawirusa?

Czy zatem z winy Brukseli stan niepewności i kłopoty branży mleczarskiej związane z pandemią jeszcze się pogłębią? Na świecie z jej powodu spadło zapotrzebowanie na masło i sery, bo zamknięto restauracje i bary szybkiej obsługi. Stan niepewności pogłębił kłopoty przetwórców z pracownikami kierowanymi na kwarantannę.

Nie wiadomo, w którą stronę pójdzie światowa gospodarka. Jak poradzi sobie z recesją? Nie warto wobec takich wyzwań zbytnio emocjonować się wynikami niedawnej sesji na Global Dairy Trade, nowozelandzkiej giełdzie produktów mlecznych, gdzie ceny wzrosły średnio o 8,3%, czyli najsilniej od listopada 2016 r. Nowozelandczycy borykają się z suszą, tłumaczą, że produkcja jeszcze się nie rozkręciła i zwiększony popyt na pełne mleko w proszku (to ono zdrożało o 14%) trafił na ograniczoną podaż (masło zdrożało o 3%, odtłuszczone mleko w proszku o 3,5%). Zastrzegają jednocześnie, że ten wzrost popytu jest krótkoterminowy.

CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.tygodnik-rolniczy.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Duda wygrał dzięki wsi. Dlaczego wieś i rolnicy jego poparli?

Misją „Tygodnika Poradnika Rolniczego” jest zachęcanie naszych Czytelników do korzystania z dobrodziejstw demokracji. Jednym z takich dobrodziejstw są wolne wybory.

czytaj więcej

Jak głosowała wieś i rolnicy? Jakie poparcie dla Dudy, a jakie dla Trzaskowskiego?

Zakończyła się II tura wyborów prezydenckich. Według sondaży exit poll, nieznacznie wygrał je Andrzej Duda, choć sondażownia podkreśla, że nie może wskazać jednoznacznego zwycięzcy. Jednak na wsi i wśród rolników zdecydowanie wygrał Andrzej Duda. Jakie uzyskał poparcie wśród rolników i mieszkańców wsi?

czytaj więcej

Wiejski bigos polityczny to przepis na wygranie wyborów

Wybory wygrywa się w Końskich, a nie w Wilanowie? To tylko część prawdy. Zwycięży ten, kto przekona do siebie polską wieś. Żeby ją do siebie przekonać trzeba przygotować swojski bigos polityczny. Jaki jest przepis na idealne danie Kto wygra wybory?

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)