Mieszkańcy wsi mogą mieć większe poczucie wolności
– W okresie pełnego lockdownu, który miał miejsce na początku pandemii w 2020 roku, kiedy nie można było wyjść na spacer nawet do lasu, kiedy ludzie czuli się uwięzieni w swoich mieszkaniach, wśród wielu ludzi narastało poczucie frustracji. Natomiast mieszkańcy wsi, którzy mają do dyspozycji wielkie przestrzenie, mogą wyjść do sadu czy na pole, mogą znacznie łatwiej i szybciej rozładować narastający stres – podkreśla Magdalena Michalak, trenerka personalna i terapeutka rodziny, prezes firmy Savior7.
Terapeutka zwróciła także uwagę na problemy dzieci wynikające ze zdalnej nauki. Powołując się na badania zrealizowane na zlecenie Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, podała, że głównymi problemami dzieci z obszarów wiejskich w wieku od 13 do 17 lat były obawy związane z tym jak będzie wyglądać najbliższa przyszłość.
– Jedną z głównych bolączek, które są ogromnym wyzwaniem dla całej edukacji, to brak kontaktów rówieśniczych, znacznie utrudnione budowanie relacji społecznych – podkreśla Magdalena Michalak. Zadania tego mimo wszystko nie ułatwiają ani media społecznościowe, ani jakiekolwiek komunikatory internetowe.