W Krajowym Związku Spółdzielni Mleczarskich w Warszawie systematycznie odbywają się spotkania, w których biorą udział prezesi spółdzielni, rolnicy i przedstawiciele rządu. Zwykle w trakcie spotkania omawiane są wyzwania i problemy, czasami nawet udaje się znaleźć rozwiązanie. Niestety wiele z nich, powtarza się co roku i nie dlatego, że pojawiają się cyklicznie, tylko po prostu nikt ich nie próbuje naprawdę rozwiązać. Prezesi sygnalizują, przedstawiciele rządu notują, a rok później temat wraca jak boomerang.
Tym razem jest szansa, że będzie inaczej. Na spotkaniu, któremu przewodniczył Waldemar Broś, prezes KZSM ZR z przedstawicielami sektora mleczarskiego pojawił się także wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski i padło sporo konkretów.
Przedstawiciele mleczarni wymienili szereg bardzo realnych zagrożeń dla polskiej branży mleczarskiej, które mogą poważnie zaszkodzić dalszemu funkcjonowaniu podmiotów mleczarskich, ale również gospodarstwom rolnym. W ubiegłym tygodniu wiceminister odwiedził mleczarnię OSM Maluta w Nowym Dworze Gdańskim, gdzie rozmawiał z prezesem Ryszardem Masalskim, który wymienił problemy polskiego sektora mleczarskiego i zaproponował kilka ich rozwiązań.