W jaki sposób jelita wpływają na samopoczucie i zdrowie?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

W jaki sposób jelita wpływają na samopoczucie i zdrowie?

11.07.2020

Po co nam jelita? Co w nich mieszka i jak bardzo mieszkańcy jelit wpływają nie tylko na naszą odporność, ale i na nastrój? O tym wszystkim porozmawialiśmy z dr Patrycją Szachtą, biologiem medycznym z Centrum Medycznego VitaImmun w Poznaniu.

Podobno chińscy medycy od tysięcy lat twierdzą, że jelita to pierwszy czy też najważniejszy narząd w ciele. Jednak trochę przez nas zapomniany, niedoceniany.

Nie tylko Chińczycy tak twierdzą. To wie już też zachodnia medycyna. Wszystko się kończy na jelitach, a właściwie wszystko się od nich zaczyna. W świecie zachodnim przewód pokarmowy, do niedawna przynajmniej, traktowany był jako narząd do trawienia i wchłaniania. Mamy jelita, ale one co najwyżej burczą. Kojarzymy je jeszcze z zaparciami, wzdęciami, czasem biegunkami. Wielu z nas się tych swoich jelit wstydzi.

A tymczasem jelita są od czegoś więcej niż wchłaniania i burczenia…

Tak. W jelitach zachodzi ogromna liczba procesów metabolicznych. Zlokalizowana jest tam na przykład odporność. Szacuje się, że jakieś jej 70%. Jeżeli mamy problemy z nawracającymi infekcjami, alergiami czy chorobami autoimmunologicznymi, jak choćby reumatoidalne zapalenie stawów (RZS) czy choroba Hashimoto, to w dużej mierze ma to swój początek w zaburzonej pracy układu odpornościowego związanego z jelitami.

Odporność kojarzymy z przeciwciałami walczącymi we krwi. Czy w jelitach odbywa się jakaś walka?

Jelita to miejsce pierwszego kontaktu naszego organizmu ze światem zewnętrznym. Jedzenie, picie, leki, które przyjmujemy – wszystko to trafia do jelit. Jelita muszą dobrze rozpoznać, co jest dla nas dobre, a co toksyczne. Co jest obciążające i musi zostać wydalone, a co jest korzystne i powinno przeniknąć do układu krwionośnego. To rozpoznanie jest możliwe dzięki temu, że na całej powierzchni śluzówki przewodu pokarmowego mamy bardzo duże skupiska komórek immunologicznych. Ta praca musi się odbywać właśnie w jelitach, bo krew, do której mają przenikać dalej substancje, musi być jałowa. Do niej mogą się przedostawać tylko woda i składniki odżywcze.

Co się dzieje, jeśli do układu krwionośnego przeniknie coś przez wadliwie działające jelita?

– Nic nie powinno się tam przedostawać, bowiem krew jest płynem, który powinien pozostawać jałowy. Ale jeśli jelita, filtr w nich, nie działają właściwie, do krwi przedostają się fragmenty bakterii, toksyny, niestrawione cząstki pokarmowe czy wirusy. Układ odpornościowy zaczyna wtedy szaleć. Ten układ nie patrzy wówczas, czy to jest nieszkodliwy pokarm, czy wirus, czy bakteria. Atakuje wszystkie te elementy tak samo, nie ma czasu na „myślenie”. Rozwija pełen atak, by nas bronić przed śmiercią. Często, w przebiegu wielu chorób, problemem jest właśnie nie tyle obca w krwiobiegu cząstka, ale to, z jaką siłą zaczyna reagować układ odpornościowy. Z nadmierną reakcją układu odpornościowego walczymy przecież w chorobach autoimmunologicznych, takich jak RZS czy alergie.

Kiedy możemy podejrzewać, że kiepsko działają nam jelita? Część z nas nie choruje na tarczycę ani nie ma alergii.

Kiedy często chorujemy albo mamy nawracające infekcje jakiegoś typu. Nie chodzi tu tylko o infekcje górnych dróg oddechowych. U kobiet bardzo często zdarzają się zakażenia dróg moczowo-płciowych – zapalenia pęcherza albo pochwy. U kobiet są one wyjątkowo częste, ponieważ odbyt i pochwa są położone bardzo blisko siebie. Jeżeli mamy zaburzenie mikroflory jelitowej, wszystkie te grzyby czy chorobotwórcze bakterie łatwo wędrują z odbytu do pochwy. Zaburzona mikroflora jelitowa powoduje, że te infekcje nawracają. Kobiety mają przepisywany antybiotyk albo lek przeciwgrzybiczy i wydaje im się, że problem rozwiązany. Ale to leczy jedynie objaw, a nie przyczynę, która tkwi w jelitach. Dlatego infekcje wracają. Podejrzenie powinny budzić też nawracające infekcje skóry – grzybicze czy bakteryjne.

Czy ten kiepski stan naszych jelit, a w konsekwencji odporności, to efekt „cywilizacyjny”?

– Kiedyś nie było antybiotyków, leków przeciwgrzybiczych czy przeciw-wirusowych. Zakażaliśmy się, ale układ odpornościowy musiał sobie radzić sam. Część z nas, oczywiście, umierała, ale u całej reszty układ odpornościowy był trenowany. Dawał radę, ponieważ jeszcze nie tak dawno większość populacji żyła na wsiach. Człowiek miał obok krowę, kozę, owcę. One wszystkie miały jakąś florę bakteryjną. Żyliśmy w dużych rodzinach, wielodzietnych, z wieloma osobami obok siebie. Im więcej nas, tym większa wymiana flory bakteryjnej. To działało z korzyścią dla nas. Nie stosowaliśmy też płynów antybakteryjnych. Jelita były dobrze skolonizowane przez właściwe bakterie, a to one są warunkiem, by prawidłowo działała odporność jelitowa. 

CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.tygodnik-rolniczy.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Drzemka w ciągu dnia? Jak najbardziej!

Może przeczytasz ten tekst teraz,  a może najpierw się zdrzemniesz, żeby zapoznać się z nim, kiedy będziesz bardziej świeży i wypoczęty? To miałoby sens – tak twierdzą naukowcy.

czytaj więcej

Czy szczepionka na COVID–19 jest nierealna?

Świat walczy z epidemią, koncerny farmaceutyczne prowadzą badania na temat szczepionki przeciwko COVID-19. Zapraszam na rozmowę z dr. hab. n. med. Tomaszem Dzieciątkowskim mikrobiologa i wirusologa.

czytaj więcej

Żylaki lecz skalpelem, falą albo klejem

Dwa tygodnie temu pisaliśmy na łamach „Tygodnika” o tym, dlaczego żylaki są tak często nękającą nas przypadłością. I zapowiedzieliśmy, że wrócimy do tematu. W tym numerze powiemy jak można je leczyć. Bo metod ich likwidowania jest bardzo dużo.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)