– W środowisku sadowniczym pojawił się produkt z „włoską etykietą” o nazwie Spirotetramate 240 SC. Informujemy, że firma Bayer nie jest producentem tego preparatu. Produkt taki nie jest zarejestrowany we Włoszech, w Polsce ani w żadnym innym kraju Europejskim – poinformował „Sad Nowoczesny” Radosław Suchorzewski, ekspert z zarządzania sadami, warzywami i ziemniakami.
Spirotetramate 240 SC ma być rzekomo insektycydem, za pomocą którego można zwalczać m.in. mszyce w sadach jabłoniowych. Nazwa tego produktu nawiązuje do spirotetramatu, substancji aktywnej zawartej w Movento 100 SC.
To nie pierwszy raz, gdy w okresie letnim na rynku pojawia się Spirotetramate 240 SC. Również rok temu sadownicy byli kuszeni zakupem tego nielegalnego insektycydu.
Nielegalne środki ochrony roślin mogą być niebezpieczne
Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin przypomina, że kupowanie i stosowanie środków ochrony roślin pochodzących z nieznanego źródła lub z nielegalnego obrotu może być bardzo niebezpieczne zarówno dla zdrowia sadowników, jak i dla kondycji ich upraw. Często zdarza się, że nielegalne pestycydy mają w swoim składzie nie tylko substancje czynną, na której zależy sadownikowi, ale także inne substancje chemiczne, które mogą wywoływać nieporządne efekty.
Dlatego też PIORiN przypomina, że do ochrony upraw należy stosować wyłącznie środki: