Rolnicy obawiają się ekoschematów
Zgodnie z nowymi przepisami ekoschematy nie są obowiązkowe dla rolnika, ale brak ich stosowania będzie wiązał się ze znaczącym spadkiem poziomu otrzymywanych dopłat bezpośrednich. Według założeń mają one realizować wszystkie cele środowiskowe i klimatyczne Wspólnej Polityki Rolnej dotyczące łagodzenia zmiany klimatu i przystosowywania się do niej, wspierania zrównoważonego rozwoju i ochrony zasobów naturalnych, takich jak woda, gleba i powietrze oraz ochrony bioróżnorodności. Wielu rolników jednak wciąż nie wie, o co dokładnie chodzi w ekoschematach.
Wnioski o dopłaty rolnicy złożą dopiero w maju?
Wielu rolników nie myśli na razie o składaniu wniosku, ale o wykonaniu najważniejszych prac polowych.
- Struktura zasiewów będzie taka sama jak w pozostałym roku. Aktualnie rozwozimy obornik. Jest trochę tego - w tonach to ciężko wyliczyć. Ekoschematy? Jeszcze poczekam, bo nie wiadomo jeszcze jak to dokładnie ma być. Na tę chwilę robimy po prostu zdjęcia, a później się okaże jak to będzie się dalej układało. Na razie wywozimy ten obornik, zaraz jest mieszany z ziemią, talerzówka idzie praktycznie za rozrzutnikiem i zdjęcia są zrobione. A te aplikacje - jak słyszałem - prawdopodobnie nie działają, tak jak powinny działać. Wniosek raczej będzie w maju składany, bo nie wiadomo jeszcze jak to będzie.