Przepis na Lintraca
Sposób na stworzenie ciągnika Lintrac wydaje się być prosty. Wystarczy duża doza pionerskiego ducha, nieco z ciągnika i ładowarki, a także odrobina kosiarki. Całość udekoruj przekładnią bezstopniową oraz napędem na cztery koła i traktor gotowy! To łatwy przepis, ale stworzenie tego ciągnika było przysłowiowym kamieniem milowym w rozwoju rodzinnej firmy Lindner z Tyrolu. Gdy traktor stanie w gospodarstwie, może cieszyć oko, bo pod względem wzornictwa Lintrac może śmiało rywalizować ze światowymi markami.Silnik w Lintrac 90
Każdy, kto zna „profi”, wie, że wolimy zaglądać pod maskę. Nie było można jej podnieść bez narzędzi, ponieważ maszyna z poprzedniego roku nie odpowiadała jeszcze przepisom Mother Regulation. Przeszkadzało to nam tak samo, jak strategia Lindnera, aby pominąć normę emisji Stage IV. Testowana maszyna spełnia normę Stage IIIB z filtrem cząstek stałych i bez AdBlue. Podobnie jak w serii Geotrac, wykorzystano silniki Perkinsa. Czterocylindrowiec 854E-E34TA o pojemności skokowej 3,4 l w istocie jest owocem współpracy marek: Perkins i FTP (Fiat Powertrain Technologies). Byliśmy bardzo ciekawi, jakie wyniki osiągnie w Centrum Testowym DLG…