Dostarczona przez firmę Smela Maszyny Rolnicze brona mulczowa Ryś to tegoroczna nowość producenta, który dotychczas zajmował się jedynie produkcją agregatów do jednoprzejazdowej uprawy i siewu. Model Ryś 7,7 w trakcie pracy uzyskał 770 cm szerokości roboczej. Na tej szerokości pracuje 60 podwójnych palców rozmieszczonych w pięciu rzędach. Odległość między rzędami wynosi 45 cm. Palce mają długość 75 cm i grubość 1,6 cm. Testowana maszyna nie miała dodatkowej przedniej sekcji roboczej.
Smela Ryś 7,7 to najmniej skomplikowana brona mulczowa w naszym zestawieniu
Zaczepianie brony
Bronę Ryś zaczepiało się dość dobrze. U dołu mamy trzy możliwości zaczepienia ramion TUZ dla II kategorii. Łącznik centralny montowany w trzech pozycjach sztywnych na czas transportu dla II kategorii zaczepowej. Przydałby się podłużny otwór do kopiowania nierówności terenu. W przeciwnym razie maszyna jest bardziej narażona na nierówną pracę podczas pokonywania nierówności przez traktor.
W modelu Ryś jako jedynym do transportu dwie sekcje układają się pod skosem, co poprawia widoczność na boki w transporcie. Producent podkreśla, że z użyciem stóp podporowych możliwe jest odczepienie maszyny w pozycji transportowej.
Bezpieczeństwo podczas transportu zapewniają zamki hydrauliczne przy siłownikach odpowiedzialnych za rozkładanie maszyny. Cieszy wyposażenie w oświetlenie drogowe z tablicami ostrzegawczymi, które niestety, trzeba składać podczas pracy w polu (ryzyko uszkodzenia). To wymaga poprawy.
Do podczepienia są cztery węże hydrauliczne. Producent przewidział odpowiednią liczbę miejsc do ich odłożenia.