Sprzedawali rolnikom smar zamiast oleju napędowego!
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Sprzedawali rolnikom smar zamiast oleju napędowego!

13.12.2021

Zatrzymano 9 podejrzanych w śledztwie dotyczącym grupy paliwowej, która zmieniała przeznaczenie oleju smarowego.. na napędowy. Skarb Państwa w wyniku działania grupy przestępczej utracił na tym procederze 190 mln zł.

Na polecenie Prokuratury Regionalnej w Warszawie funkcjonariusze Łódzkiego Urzędu Celno – Skarbowego w Łodzi oraz Wydziału ds. Odzyskiwania Mienia Komendy Stołecznej Policji zatrzymali 9 podejrzanych osób, które działały w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, która zajmowała się obrotem i zmianą przeznaczenia oleju smarowego, który wprowadzano na rynek jako napędowy.

- Są to kolejne zatrzymania w śledztwie dotyczącym grupy kierowanej przez Andrzeja Sz., którego zatrzymano wraz z 21 innymi podejrzanymi w marcu 2021r. Zatrzymani w dniu 7 grudnia to osoby, które pełniły w grupie funkcje kierowców lub byli odbiorcami paliw. U dwojga z zatrzymanych ujawniono ponad tysiąc podrobionych faktur, mających fałszywie świadczyć, że olej napędowy pochodzi od dużego krajowego producenta paliw. Straty jakie poniósł Skarb Państwa w wyniku działania grupy to niemal 190 milionów złotych (blisko 65 milionów nieopłaconego podatku VAT oraz ponad 124 mln podatku akcyzowego), przy czym jest tylko to kwota wynikająca z wydanych dotychczas postanowień o przedstawieniu zarzutów – podaje Prokuratura Regionalna w Warszawie. 

Od końca 2020 r. prowadzono śledztwo dotyczące nielegalnego obrotu paliwami oraz uchylania się przez członków grupy od opodatkowania podatkiem akcyzowym, podatkiem od towarów i usług (VAT). Na poszlaki trafiono przypadkiem, kiedy prowadzono odrębne śledztwo przeciwko 52 członkom grupy zajmującej się podobnym procederem.

Ustalono, że podejrzani działali od połowy 2016 r., aż do 7 grudnia br. (zatrzymanie) na terenie całego kraju, ale główne ośrodki znajdowały na terenie województwa łódzkiego, a także w jednej z podwarszawskich miejscowości.

W woj. łódzkim produkowano olej smarowy objęty zerową stawką VAT oraz w procedurze zawieszonego poboru akcyzy, który następnie w ramach fikcyjnego obrotu miał trafiać do zagranicznych spółek kontrolowanych przez członków grupy. Symulowano opuszczanie granicy poprzez wykorzystanie geolokalizatorów umieszczonych w autach umieszczonych przy granicy.

Jednak olej był dostarczany i sprzedawany w większości na terytorium Polski, bez opłacania należnego podatku akcyzowego oraz podatku VAT. Nieopodatkowane paliwo trafiało głównie do firm transportowych, gospodarstw rolnych, a rozliczenia odbywały się głównie w gotówce.

Podejrzani w większości przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów, prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec nich środków zapobiegawczych (dozór Policji, poręczenia majątkowe oraz zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportów). Zabezpieczono majątek o wartości 10 mln zł należący do podejrzanych.

- Przestępstwa zarzucane podejrzanym zagrożone są karą pozbawienia wolności od roku do lat 10, zaś podejrzanym, którym zarzucono popełnieni tzw. zbrodni vatowskiej grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności – podaje Marcin Saduś, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Warszawie.

oprac. dkol na podst. warszawa.pr.gov.pl

fot. poglądowe

CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.topagrar.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Aktualności

Były dyrektor i pracownicy szczecińskiej ARiMR podejrzani o korupcję

Prokuratura Regionalna w Szczecinie poinformowała o zatrzymaniu przez ABW i CBA pracowników szczecińskiej ARiMR w związku z podejrzeniem korupcji. Wśród zatrzymanych jest były dyrektor i 5 innych pracowników.

czytaj więcej
Aktualności branżowe

Tadeusz R., prezes SM Bielmlek w areszcie – grozi mu 10 lat więzienia!

Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia uwzględnił wniosek Prokuratury Regionalnej w Warszawie i osadził Tadeusza R., prezesa SM Bielmlek, a jednocześnie byłego wiceministra rolnictwa tymczasowo w areszcie. Tadeusz R. jest podejrzany o wyrządzenie szkody w mieniu spółdzielni Bielmlek wysokości 80 mln zł.

czytaj więcej
Kronika policyjna

Niebezpieczna niespodzianka na pastwisku. Interweniowali saperzy

  W woj. warmińsko-mazurskim hodowca bydła natrafił na nietypowe znalezisko na swoim pastwisku. Musieli interweniować saperzy.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)