Sadownicy chcą zmian w Krajowym Planie Strategicznym WPR
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Sadownicy chcą zmian w Krajowym Planie Strategicznym WPR

09.03.2021

Dyskusja dotycząca nowej perspektywy budżetowej UE jest zdominowana przez tematykę dotyczącą Europejskiego Funduszu Odbudowy. Jest to oczywiście element  bardzo ważny i istotny finansowo dla polskich przedsiębiorców. W cieniu, bez medialnego rozgłosu odbywa się równoległa dyskusja dotycząca Wspólnej Polityki Rolnej i Krajowego Planu Strategicznego, który będzie podstawą do rozdysponowania środków dla polskiej branży rolno-spożywczej. 

Rozpoczęte konsultacje społeczne powinny jednak zajmować ważniejsze miejsce w przestrzeni publicznej, ponieważ rolnictwo nadal należy do jednych z głównych gałęzi polskiej gospodarki. Prawidłowe i skuteczne planowanie i wydatkowanie tych środków będzie więc istotne dla wszystkich. Jedną z branż, która jest żywotnie zainteresowana tym tematem jest sadownictwo.

- Przedstawione przez nas postulaty dotyczą przede wszystkim wydatkowania środków związanych ze zrównoważonym i ekologicznym rolnictwem – mówi Maciej Majewski, Prezes Zarządu Stowarzyszenia Sady Grójeckie. – Chciałbym podkreślić, że produkowane przez naszych członków Jabłka Grójeckie spełniają normy, które są dwukrotnie ostrzejsze, niż te wskazane przez Komisję Europejską. Muszę w tym miejscu przypomnieć, że była to nasza inicjatywa, a nie odgórne regulacje. Tematyka zrównoważonego rolnictwa jest nam bliska i bardzo ważna - dodaje.

Eksperci Stowarzyszenia w zgłoszonych postulatach zauważają, że należy dokonać zmian w sposobie wydatkowania środków finansowych przeznaczonych na zakup biologicznych, a więc naturalnych środków ochrony roślin. Zgodnie z obowiązującymi wytycznymi zakup środków, które są oznaczone jako obowiązkowe w procesie Integrowanej Ochrony nie jest dozwolone.

- Szczegółowa odpowiedź na to pytanie i nasz postulat z tym związany wymaga cofnięcia się nieco w czasie – wyjaśnia Majewski – Począwszy od 2014 roku polscy rolnicy nie mogli finansować zakupu biologicznych środków ochrony roślin. Tłumaczono to faktem, że ich zakup jest już elementem Integrowanej Ochrony i nie ma możliwości finansowania ze środków unijnych czegoś, co jest obowiązkowe. W czasie międzynarodowych konferencji z udziałem przedstawicieli grup producenckich z Włoch i Francji zauważyliśmy, że w tych krajach jest to częściowo możliwe. Władze krajowe rozdzieliły środki ochrony roślin na obowiązkowe i dobrowolne. Te ostatnie mogą być finansowane. Sądzę, że można wziąć przykład z rozwiązań stosowanych w innych krajach i wdrożyć podobne zasady w Polsce. Jest to tym bardziej istotne, że w przypadku ich braku polski rolnik na starcie ma mniejszą możliwość konkurowania ze zachodnimi producentami. Obecnie możliwość ta nie jest w ogóle brana pod uwagę – dodaje Majewski -  Przypomnę, ze programy operacyjne są jednym z niewielu form finansowania, gdzie nie ma wkładu z budżetu krajowego.

Kolejnym postulatem wartym rozważenia jest możliwość finansowania zakupu urządzeń monitorujących choroby i szkodniki w sadach. Według Stowarzyszenia Sady Grójeckie nie zawsze zakup taki jest konieczny. Należy dokonywać takich zakupów racjonalnie jedno urządzenie, np. stacja meteorologiczna, jest wstanie dostarczyć danych dla kilku sąsiadujących ze sobą gospodarstw sadowniczych. Jak sugerują eksperci warto rozważyć możliwość zakupu samej usługi monitoringu, ponieważ najważniejszym elementem monitoringu nie jest samo urządzenia lecz człowiek, który prawidłowo zinterpretuje dane.

Obecnie dyskutowane zasady realizacji Wspólnej Polityki Rolnej zakładają, że poszczególne kraje członkowskie będą miały większą swobodę w jej realizacji. Założenie jest proste. Rząd krajowy jest bliżej rolników i powinien wiedzieć lepiej co będzie dla nich najkorzystniejsze. Idąc tym tropem Majewski twierdzi, że cześć z zakładanych środków finansowych przeznaczonych na szkolenia rolników powinna móc trafić do organizacji branżowych, które są bliżej swoich członków i potrafią lepiej rozpoznać potrzeby szkoleniowe niż, tak jak jest to obecnie proponowane ośrodki doradztwa rolniczego – Szansę na wykorzystanie tych środków powinny mieć oba typy organizacji – dodaje.


CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.sadnowoczesny.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Szymonów rozmowy w sadzie: Na jakie odmiany postawić?

Najbliższe lata wydają się być dla polskiego sadownictwa jednymi z najważniejszych w ciągu ostatniego dziesięciolecia. Wzrasta bowiem potrzeba produkcji owoców jak najwyższej jakości. W kierunku jakich odmian należy się kierować, by zapewnić sobie zbyt?

czytaj więcej

Poprawić jakość owoców jagodowych. Rusza projekt Instytutu Ogrodnictwa

Poprawić jakość, zwiększyć konsumpcję - to główne założenia projektu pod akronimem „QualityBerry”, który jest realizowany  w Instytucie Ogrodnictwa – PIB we współpracy z Norweskim Instytutem Badań Bioekonomicznych i norweską spółką Graminor. Projekt potrwa trzy lata, a jego wyniki mają przełożyć się na poprawę jakości owoców jagodowych i tym samym zwiększenie konsumpcji tak owoców świeżych, jak i przetworów. 

czytaj więcej

Prąd zdrożał trzykrotnie. Sadownicy będą sypać na przemysł zamiast uruchamiać komory

Ceny prądu porażają rolników. Od ubiegłego roku faktury za energię wzrosły kilkukrotnie! W tej sytuacji  przechowywanie jabłek w komorach przestaje się kalkulować. Czy rząd zamierza w jakiś sposób wesprzeć branżę rolno-spożywczą?   

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)