Na rzepakowy rynek wpływ wywierają paliwa, oleje roślinne i ograniczona podaż.
Ceny ropy naftowej ostatnio wzrosły, bo spadają zapasy surowca w USA. Baryłka ropy WTI na giełdzie w Nowym Jorku kosztuje 71,75 dolarów, a ropa Brent na giełdzie w Londynie kosztuje 75,70 USD za baryłkę. Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu spadły o 3,48 mln baryłek i jest to już kolejny siódmy tydzień ze spadkami zapasów, które są najniższe od 2018 r. Z rynku biopaliwowego słyszymy, że kolejni duzi producenci biodiesla w Europie obawiając się niemożności realizacji kontraktów, zgłaszają argument siły wyższej.
Tanieje soja, której ceny utrzymują się poniżej 1300 USc/korzec. Światowe ceny soi są pod presją zwiększonej podaży nowych zbiorów w USA, wzrostu prognoz plonów soi w Ameryce Południowej, a także słabszego popytu płynącego z Chin. Według szacunków oilworld.de, światowa produkcja soi w 2021/22 roku wzrośnie z 359,55, do 376,45 mln ton (rok/roku), a globalne zapasy soi wynosząc 99,3 mln ton, powiększą się w skali roku o 3,6 mln ton.
Niemieccy eksperci uważają, że produkcja soi w Ameryce Południowej w latach 2021/22 wzrośnie o 12 mln t, do 207,3 mln ton, zdecydowane wzrosty dotyczą: Brazylii (+7,3 mln ton do 144, 5 mln t), Argentyny (+2,2-3,2 mln t, do 46-47 mln t) i Paragwaju (+1,4 mln t, do 10,7 mln t).