Niebawem, bo w dniach od 23 do 24 października 2023 roku, odbędzie się posiedzenie rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa – Agrifish. Spotkanie poświęcone będzie sytuacji na unijnych rynkach, w tym po inwazji na Ukrainę.
Międzynarodowa Konfederacja Europejskich Plantatorów Buraka (CIBE), a także Europejskie Stowarzyszenie Producentów Cukru (CEFS) wystosowali pismo do Specjalnego Komitetu ds. Rolnictwa. W piśmie tym wyrażono zaniepokojenie wynikające ze wzrostu importu cukru do Unii Europejskiej pochodzącego z Ukrainy.
Okres niepewności dla europejskiego rynku cukru
- Europejscy producenci cukru i plantatorzy buraków cukrowych stoją przed okresem niespotykanej niepewności. Od czasu tymczasowego zawieszenia ceł i kontyngentów na import ukraińskich produktów rolnych import cukru z Ukrainy do UE gwałtownie wzrósł – napisali Marie-Christine Ribera z CEFS oraz Elisabeth Lacoste z CIBE.
W bieżącym roku gospodarczym import osiągnął już poziom prawie 400 000 ton, czyli praktycznie 22-krotność oficjalnej rocznej kwoty importowej Ukrainy, która wynosi 20 070 ton. Według prognoz, które mówią o wzroście produkcji cukru na Ukrainie w sezonie 2023/2024, oczekuje się, że będą w stanie w ciągu najbliższego roku wyeksportować do Unii Europejskiej od 600 do 700 tys. ton cukru.
Według informacji podanych przez Międzynarodową Konfederację Europejskich Plantatorów Buraka, a także Europejskie Stowarzyszenie Producentów Cukru wynika, że w związku z brakiem proceduralnym ze strony niektórych organów celnych państwa członkowskiego dotyczącego rejestracji importu, przywóz z Ukrainy jest zaniżony.