Rolnictwo tonie w długach, ustawa nie działa, a rolnik liczy grosze, które mu zostają
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Rolnictwo tonie w długach, ustawa nie działa, a rolnik liczy grosze, które mu zostają

26.01.2023

Podczas sejmowej komisji rolnictwa padły ostre słowa Konrada Krupińskiego, rolnika z woj. warmińsko-mazurskiego odnośnie oddłużania gospodarstw, polskich banków i trudów pracy małych gospodarstw, przez które muszą przebrnąć młodzi, by się rozwijać i inwestować. Jak komentuje sytuację na podstawie własnego gospodarstwa Krupiński?

Pomoc państwa związana z oddłużaniem gospodarstw, na którą wyraziła zgodę Komisja Europejska dotyczyła dopłat do oprocentowania bankowych kredytów na restrukturyzację zadłużenia, pożyczek na spłatę zadłużenia i gwarancji spłaty kredytów na restrukturyzację zadłużenia.

W ramach realizacji ustawy o oddłużaniu gospodarstw ARiMR zawarła 25 umów pożyczek na sfinansowanie spłaty zadłużenia powstałego w związku z prowadzeniem działalności rolniczej, tymczasem tysiące polskich gospodarstw tonie w długach.

Jest 50 tys. zł na oddłużanie, a potrzeba 500 mln!

Ten temat poruszył Konrad Krupiński, wiceprezes W-MZHiPBM, producent mleka z woj. warmińsko-mazurskiego podczas sejmowej komisji rolnictwa. Temat oddłużania gospodarstw powraca jak bumerang, głównie dlatego, że są to przepisy, z których niewiele osób decyduje się skorzystać, gdyż często warunki prywatnych podmiotów są lepsze niż te oferowane przez instytucje państwowe. W planie finansowym na 2022 r. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa zaplanował na oddłużanie rolników środki w wysokości 50 000 tys. zł. Tymczasem długi rolników sięgają ponad 500 mln zł.

- Na tą ustawę czekały tysiące gospodarstw. To był klucz, dzięki czemu PiS wygrało wybory i jesteście Państwo w Ministerstwie i Sejmie. Tak naprawdę mija kolejny 5-6 rok, a ustawa oddłużeniowa działa jak - można powiedzieć wzorując się na filmie Kogiel Mogiel - „łazienka jest, ale że tak powiem, nie do użytku” – mówił Krupiński o niedziałające ustawie oddłużeniowej. Twierdzi ponadto, że należy skończyć z narracją, że to rolnicy są sobie winni, że się zapożyczyli. 

Nie ma rozwoju bez inwestycji

- Które gospodarstwo może się rozwijać bez inwestycji? – pytał rolnik i zaznaczył, że najprostsze maszyny w gospodarstwie to wielotysięczne inwestycje, a budynki przeznaczone do hodowli zwierząt wraz z wyposażeniem, to z kolei wielomilionowy wydatek. Ponadto rolników w większości finansują banki zachodnie, bo krajowe nie chętnie udzielają pożyczek rolnikom, bo zawód i inwestycje są ryzykowne. Krupiński porównał rolnictwo z hazardem. Ponadto podkreślił, że rolnicy częściej korzystają z restrukturyzacji prywatnych firm niż pomocy krajowej.

- To jak chodzić do kasyna i grać w ruletkę, albo się uda, albo się nie uda. Panie przewodniczący, jestem producentem mleka. Przy obecnych cenach materiałów budowlanych obora na 50 krów to jest 3 miliony złotych. Kredyt preferencyjny z 2-letnią karencją, 13 lat do spłaty i 20% wkładu własnego – mówił Krupiński i zaznaczył, że rolnicy, którzy zaczynają od podstaw i kupują ziemię na kredyt pod zastaw, nie mogą zaciągnąć innych pożyczek na maszyny czy rozwój. Mimo, że wiele banków obecnie jest w polskich rękach to dla rolników niewiele zmieniło.

Dobrostan zwierząt czy ludzi?

- Wszyscy mówią o dobrostanie zwierząt, tylko nikt nie mówi o dobrostanie ludzi pracujących przy zwierzętach. Nas pomału nie stać, żeby inwestować i budować. Czemu nie ma banku rolnego?  - pytał Krupiński. Rolnik podkreślił, że obecne ceny płodów rolnych i podwyżki kosztów powodują brak opłacalności wielu gospodarstw. Dalsze pogłębianie problemów rolników doprowadzi do ich upadku i wzrostu niechęci młodych do pozostania na wsi.

- Wszyscy mówią o dobrostanie, o dopłatach. Tylko tak naprawdę według nowych, ekoschematów będziemy pokrzywdzeni w większości – mówił rolnik i wymienił jeszcze kilka innych problemów oraz nowych wymagań, z którymi rolnicy muszą się borykać w obecnych czasach. Prowadzenie gospodarstwa, dla młodych, wykształconych ludzi jest bardzo trudne.

- Tak naprawdę ta kula lodowa się dopiero rozpędza. Wiosną w maju, w czerwcu wskaźniki KRD i BIK powiedzą, że polskie rolnictwo znowu zostało zadłużone, jest niewypłacalne o 200-300% - mówił producent mleka.

Warto zaznaczyć, że podczas wypowiedzi rolnika i podnoszenia naprawdę ważnych kwestii dotyczących "być, albo nie być" wielu gospodarstw, posłowie byli zajęci zupełnie innymi sprawami, co widać pod koniec nagrania.  

CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.topagrar.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Niełatwy początek roku dla polskiego rolnictwa. Czy jest nadzieja na poprawę?

W I kwartale 2023 r. sytuacja polskiego rolnictwa nie jest najlepsza, a wszystko za sprawą rytmu zmian, do których dochodzi w sezonowej produkcji rolnej. Eksperci spodziewają się jednak znaczącej poprawy w II kw. 2023 r. 

czytaj więcej

Wakacje kredytowe dla rolników – Minister Kowalczyk jest na tak, czy Komisja Europejska się zgodzi?

W sierpniu ubiegłego roku ministerstwo rolnictwa poinformowało, że rolnicy nie zostaną objęci tzw. wakacjami kredytowymi, o które ubiegała się wtedy Krajowa Rada Izb Rolniczych. Teraz jednak rząd wraca do tego pomysłu i istnieje szansa, że taki mechanizm zostanie uruchomiony.

czytaj więcej

Rolnicy wejdą w żniwa z dużymi długami. Które sektory rolnictwa najbardziej ucierpią?

Zdaniem ekspertów 2023 rok będzie bardzo trudny dla polskich rolników. Najtrudniejszy okres to ma być II oraz III kwartał. Ekonomiści przewidują, że najtrudniejsza sytuacja będzie na wschodzie kraju, ale także w woj. opolskim i lubuskim. A które sektory rolnictwa najbardziej będą narażone na spadki przychodów?

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)