Synoptycy wieszczą olbrzymią suszę tego lata
Zmiany klimatyczne kolejny rok z rzędu dają popalić rolnikom na południu Europy. Pojawiają się pierwsze sygnały z Hiszpanii oraz Portugalii o poważnych niedoborach wody w uprawach.
- Nie powinniśmy się, co prawda cieszyć z suszy w pewnej części Europy, jednak na pewno te kraje wówczas potrzebowałyby zboża, którego w Polsce mamy naddatek i to duży, zarówno z Ukrainy, ale i naszych plonów – mówił Telus. Minister dodał, że byłaby to szansa na sprzedaż nadmiaru zboża, które nadal zalega w magazynach i poprawę sytuacji na rynku zbóż.
Ceny zbóż na historycznym minimum
Zarówno na giełdach światowych, ale i w Polsce ceny zbóż oraz rzepaku spadają i nie wróży to nic dobrego na najbliższe żniwa.
- Dla rolników to bardzo zła informacja, gdyż zboże na giełdzie w Paryżu (na giełdzie Matifie przyp. red.) tanieje. Giełda paryska jest wyznacznikiem cen dla Europy, ale i świata – podaje minister Telus. Dodał, że oprócz tego, że rolnik nie ma wpływu na giełdowe stawki, to dodatkowo o rynku decydują koncerny, które w większości nie mają polskiego kapitału, bo lata temu zostały wyprzedane.
Robert Telus w ubiegłym tygodniu podczas wizyty w spółce Elewarr mówił, że około 40% zboża polskich rolników zostało sprzedane, a możliwości przeładunkowe portów wynoszą około 1 mln ton. Ponadto zapowiedział pomoc dla małych skupów.
❗️ "Dzisiaj te możliwości eksportowe zboża zostały zapewnione, możliwości skupowe wewnątrz kraju również, a cena dla rolnika jest również opłacalna" - premier @MorawieckiM. pic.twitter.com/quAbzgUGns
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 22, 2023
Premier Morawiecki z kolei uważa, że potrzebne możliwości eksportowe zostały zapewnione podobnie jak skupowe na terenie Polski, a cena dla rolników ... jest opłacalna.