W czwartkowe popołudnie (09.04.2020 r.) cena na kontrakcie majowym wynosiła już 199,25 euro/t, ostatecznie giełda zamknęła się na 198 euro/t.
W krajowym skupie pszenica podrożała o kolejne 20-30 zł/t. Najwięcej ceny podniosły firmy, które wcześniej nie nadążały z podwyżkami na rynku. Obecnie pszenica w całym kraju kupowana jest najczęściej w cenach 760 – 840 zł/t.
Młynarze już nie ukrywają, że ceny mąki muszą pójść do góry. Młyny za południu i południowym wschodzie kraju mogą jeszcze kupować pszenicę po 730-780 zł i jak mówią dostawy są na bieżąco i nawet na Wielki Piątek rolnicy umówili się na dostarczenie pszenicy. Na północy kraju nawet oferowane 840 zł/t nie robi wrażenia, trudno się dziwić, do dowiezienie do portu kosztuje tam maksymalnie kilkadziesiąt złotych na tonie.
W północnej i północno-wschodniej części kraju poszukiwana jest także pszenica paszowa.
– Czyżby cała pszenica z północnej Polski już wyjechała? – zastanawiają się handlowcy.
Pszenica paszowa zaczyna podążać za konsumpcyjną, a różnice cenowe zaczynają się spłaszczać. Najczęściej pojawiają się oferty 740 – 780 zł/t, chociaż to zależy bardzo od lokalizacji, bo na północy i 840 nie daje efektów w postaci zawartej umowy sprzedaży.
W efekcie podwyżek cen pszenicy ceny innych zbóż także rosną, ale podwyżki nie są to już tak duże, zwykle jest to 5 – 10 zł/t.
Pszenżyto kupowane jest w krajowym skupie w cenach od 580 do 640 zł/t, a z dostawą do portów ta cena wynosi 710 zł/t.
Jęczmień paszowy nie podrożał wcale dalej jest skupowany najczęściej w cenach 600 – 650 zł/t, na kaszę ceny wynoszą ponad 700 zł/t.
Żyto w dalszym ciągu lekko do góry. Chociaż ceny wciąż są jeszcze zbyt niskie, bo wynoszą 520 – 550 zł/t, to młyny oferują już ceny od 550 do 620 zł/t. Rynek spożywczy pobudzają większe zakupy pieczywa.
Kukurydza także lekko podrożała i kosztuje obecnie najczęściej od 650 do 720 zł/t. I właśnie w kukurydzy, pomimo spadku opłacalności hodowli drobiu spodziewamy się największego odbicia cenowego, bowiem jej eksport ma wynieść 1 mln ton, co by znaczyło, że 25% kukurydzy wyjedzie i to przy prawie kompletnym braku importu w tym sezonie.
Tutaj zobaczysz ceny pszenicy na wszystkich punkach skupu.
Sprawdź też aktualne ceny rzepaku!
Juliusz Urban. Foto: Sierszeńska