Rynek zbóż: Porty zapchane towarem
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Rynek zbóż: Porty zapchane towarem

28.02.2020

Pod wpływem wzmożonej akcji wysyłkowej i niekorzystnego przebiegu sztormowej pogody na Bałtyku mamy opóźnienia przypływania statków i realizacji zawartych kontraktów.

W tym tygodniu kilka czynników zadziałało na krajowy rynek zbóż równocześnie. Zapełnione pszenicą elewatory przyportowe decydują o ograniczonej możliwości przyjęć towaru. Limitowana jest ilość wjazdów dla poszczególnych kontrahentów, a ci co przyjeżdżają z towarem stoją w Gdańsku/Gdyni nawet 1,5 doby. W Szczecinie jest trochę lepiej, ale i tak sprzedający mający problemy logistyczne z realizacją wcześniej zawartych umów nie chcą podpisywać kolejnych. Ceny notowań marcowych na Matifie spadły do poziomów 191,75 euro/t. Ale marzec z Matifu zaraz zniknie, a na maju wczoraj spadło o 2 euro do poziomu 187 euro/t. Obniżki cen na giełdach powodują także spadki cen proponowanych przez eksporterów w portach i tak oto mamy przytkane porty i mniejszą ilość transakcji.

W portach praktycznie zrównały się ceny pomiędzy Gdańskiem/Gdynią i Szczecinem. Aktualnie pszenica jest tam kontraktowana na marcowe dostawy po 815 zł/t.

Obniżki cen w portach powodują korekty cen pszenicy, w krajowym skupie jednak nie są one duże. Tylko ci, którzy mieli najwyższe ceny skupu obniżyli je po 10–20 zł/t pozostali zostawili cenniki bez zmian. Młynarze ucieszyli się z nieco większej podaży spowodowanej spowolnieniem ruchu w portach. Za pszenicę konsumpcyjną w krajowym skupie wciąż płaci się średnio nieznacznie ponad 720 zł/t. Dobrą tendencją jest podnoszenie ceny przez tych, którzy pozostawali z długo niezmienianymi kwotowaniami.
Już prawie nie widać punktów skupu, które wystawiają cenę poniżej 700 zł, za to coraz więcej z cenami powyżej 730 zł/t.

Pszenica paszowa nawet lekko podrożała. Jest to efekt zwiększonych zakupów wytwórni pasz i okresowo mniejszej podaży spowodowanej większym zaangażowaniem gospodarstw w prace polowe i mniejszą chęcią do rozmów na temat sprzedaży. Firmy handlowe mówią, że zboża jest w kraju jeszcze bardzo dużo. Należy jednak zauważyć, że obecnie nie zawiera się już w portach kontraktów z mniejszą gęstością niż 76 kg/hl i pszenica bez takiej gęstości musi trafiać na paszę.
Pszenicę paszową aktualnie kupuje się w cenach od 650–700 zł/t, ale są firmy płacące zdecydowanie powyżej 700 zł/t.  

Żyto dość dobrze, dzięki słabej złotówce, wychodzi w eksporcie kołowym, dlatego firmy na ścianie zachodniej płacą ceny 540–550 zł/t z odbiorami. W portach ruch jest mniejszy, ładowane są tylko 3-tysięczniki. Kolejny planowany jest na połowę marca i zakup żyta w takiej ilości kontraktowo trwał niecały tydzień. Ceny proponowane kręciły się wkoło 595 zł/t. W całym kraju żyto kupowane jest w średniej cenie 525 zł/t. Młyny płacą więcej, ale ich potrzeby są ograniczone i nie są w stanie skupić całego żyta.

Pszenżyto stoi cenowo i wyraźnie brak na nie pomysłu. Niewielki eksport jest obecnie wstrzymany, wytwórnie pasz kupują wciąż niewiele pszenżyta, dlatego ceny pszenżyta w tym tygodniu spadły o ok. 5 zł/t. Najczęściej jest ono kupowane po 580–610 zł/t. 

Podobnie jest z jęczmieniem. Jakoś nie chce drożeć, a nawet delikatnie potaniał. Jak widać krajowy zbyt nie wystarcza by ceny rosły, a eksportu praktycznie nie ma. Dlatego w niektóre regiony wracają ceny poniżej 600 zł, chociaż najczęściej jęczmień paszowy jest kupowany w cenach 600–650 zł/t.

Ten tydzień był dobry dla kukurydzy, choć brak jest dynamicznych wzrostów to jednak jej średnia cena poszła do góry o ponad 10 zł/t. Rośnie zainteresowanie firm paszowych  kukurydzą, a wciąż jest jeszcze ona w naszym kraju tania. Słaba złotówka powoduje, że nawet ze Słowacji nic nie wjeżdża i krajowi przetwórcy płacą za kukurydzę od 650–700 zł/t ziarna. Na punktach skupu ceny najczęściej płacone kształtują się pomiędzy 600, a 650 zł/t.

CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.topagrar.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Ceny zbóż

Handel zbożem: statek z pszenicą płynie 3 tygodnie

Ceny na giełdach, słaba złotówka i euro w stosunku do dolara  wspierają europejski eksport. Każda transakcja odbywa się jednak ze sporym wyprzedzeniem, a trudno jest przewidzieć jak zachowa się w tym czasie krajowy rynek. Dlatego eksporterzy kupują cały czas i na razie to oni decydują o cenach.

czytaj więcej
Ceny zbóż

Ceny zbóż: kukurydza na ukończeniu, ale tempo zbiorów limitują suszarnie

W UE kukurydzy ma być mniej, a jakie są prognozy dla Polski? W wielu rejonach kraju kukurydziane zbiory są na ukończeniu, jednak tam gdzie żniwa są w pełni, w okolicznych punktach skupu tempo dostaw limituje dostęp do suszarni.

czytaj więcej
Ceny zbóż

Ceny zbóż: kukurydza moknie i tanieje. Jakie zaawansowanie żniw kukurydzianych?

Podczas, gdy międzynarodowy rynek wciąż analizuje postępy ukraińskiego eksportu zbóż, to u nas na ceny uzyskiwane w skupach najsilniej wpływają przedłużające się żniwa kukurydziane.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)