Jest szansa na to, że ziemia z KOWR będzie sukcesywnie trafiać do rolników
Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa gospodaruje zasobem w pierwszej kolejności w drodze wydzierżawienia albo sprzedaży nieruchomości rolnych na powiększenie lub utworzenie gospodarstw rodzinnych. Ponadto ustawa z 14 kwietnia 2016 r. o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw narzuca w pewnym sensie rozdysponowywanie państwowej ziemi w formie dzierżawy. Zapewne jakaś część z tych 523 tys. ha pozostanie w rękach dotychczasowych dzierżawców, którym zostaną przedłużone dzierżawy. Zasadniczo KOWR przedłuża je obecnie na minimum 5 lat, ale w praktyce bywa różnie.
Najwięcej gruntów z wygasających umów dzierżawy do 2026 roku włącznie będzie na terenie województw:
- zachodniopomorskiego (97,8 tys. ha),
- dolnośląskiego (93,1 tys. ha),
- wielkopolskiego (72,2 tys. ha),
- warmińsko-mazurskiego (60,4 tys. ha).
Przy czym najintensywniejsze pod względem powierzchni gruntów, na które kończą się umowy dzierżawy, będą lata 2023 i 2024, kiedy to umowy wygasną na 291 tys. ha. Szczegółowe dane przedstawia tabela 1.
Ostatnio najwięcej mówi się o gruntach, które powrócą do KOWR z umów dzierżawy, dla których dzierżawcy odrzucili zaproponowane przez Agencję Nieruchomości Rolnych (poprzedniczkę KOWR) warunki w zakresie wyłączeń 30%. Uwzględniono je również w przedstawionych powyżej danych.