Zioła dostarczają składniki niezbędne dla zdrowia ludzi i zwierząt
Mirosław Angielczyk wychował się na wsi w niewielkim gospodarstwie, gdzie już od najmłodszych lat obserwował, że zioła wykorzystywane były nie tylko dla ludzi, ale także dla zwierząt.
– Dawniej w runi łąkowej, głównie na użytkach ekstensywnych, występowało do 60 gatunków roślin. Dzisiaj jest to zazwyczaj kilka gatunków traw i ewentualnie roślin motylkowych, a zioła nie mają tam możliwości wzrostu, bo są zagłuszane. Obecne systemy utrzymania zwierząt znacznie ograniczyły ich dostęp do roślin, z których kiedyś mogły korzystać na pastwiskach – mówi Mirosław Angielczyk, podkreślając, że to właśnie zioła są najbardziej bogate w makro- i mikroelementy.
– Pomimo że rasy zwierząt są coraz bardziej nowoczesne i bardziej wydajne, to jednak ewolucja nie postępuje tak szybko, by ich organizmy nie potrzebowały składników, w które zioła są bogate. Tak więc zioła są wręcz niezbędne dla zdrowia zwierząt i wysokiej jakości produktów, które nam dostarczają – dodaje Mirosław Angielczyk, powołując się na różnorodne badania, z których wynika, że jeśli dodamy około 2% dodatków ziołowych, które kiedyś występowały w runi łąkowej, wyraźnie zauważymy poprawę zdrowotności oraz wzrost jakości produktów.
– Od ponad 30 lat zajmujemy się ziołami dla ludzi, postanowiliśmy, że będziemy produkować ziołowe dodatki paszowe również dla zwierząt. Produkujemy zioła ekologiczne, nasze wyroby przeznaczone są m.in. dla gospodarstw ekologicznych oraz dla wszystkich, którzy chcą, aby ich zwierzęta jadły to co prawdopodobnie by wybrały, gdyby miały taką możliwość – uzasadnia Mirosław Angielczyk.