Podczas posiedzenia sejmowej podkomisji do spraw dobrostanu zwierząt gospodarskich i ochrony produkcji zwierzęcej w Polsce Główny Inspektorat Weterynarii przedstawił szczegóły walki z grypą ptaków oraz afrykańskim pomorem świń.
Z ostatnich danych wynika, że do 12 sierpnia potwierdzono 51 ognisk ASF, w których utrzymywanych było ponad 30 tys. sztuk świń. Z kolei w tzw. gospodarstwach kontaktowych uśmiercono ponad 5 tys. świń. Zanotowano także 339 ognisk wysoce zjadliwej grypy ptaków, w wyniku czego trzeba było zutylizować ok. 11 mln sztuk drobiu. Zwalczania zwłaszcza tej drugiej choroby okazało się bardzo kosztowane dla budżetu państwa.
Topniejąca rezerwa celowa
Rezerwa celowa na zwalczenia chorób zakaźnych wynosiła w tym roku 430 mln zł i pieniądze te skończyły się już w maju. Ostatnio sejmowa komisja finansów publicznych pozytywnie zaopiniowała wnioski ministra rolnictwa i finansów o przeznaczenie na zwalczanie chorób zakaźnych zwierząt dodatkowych 332 mln zł (transze 262 mln zł i 70 mln zł). Ale okazuje się, że to nie wystarczy. Wszystko przez grypę ptaków, której ostatnio notowaliśmy po kilkadziesiąt ognisk rocznie a w tym jest już 339. - Po wstępnym podliczeniu naszego zapotrzebowania do końca roku, to wynosiło ono mniej więcej 750 mln zł – mówił Krzysztof Jażdżewski zastępca Głównego Lekarza Weterynarii. Oznacza to, że Inspekcja Weterynaryjna będzie się ubiegać jeszcze o dodatkowe ponad 400 mln zł. Pieniądze te są potrzebne nie tylko na odszkodowania dla rolników, ale także np. na wynagrodzenia dla firmy, które dokonywały utylizacji i zabicia zwierząt.