Wzrosty cen prądu i gazu przeniosą się na wzrost cen artykułów spożywczych
Będzie to powodowało konieczność przeniesienia tych podwyżek na ceny produktów w sklepach. Stawia to polskie rodziny w trudnej sytuacji. Nasze coraz chudsze portfele powodują, że wkrótce będzie trzeba dokonywać wyborów, co i w jakiej ilości kupić. Oznacza to, że rynek zbytu, zwłaszcza droższych produktów, może się mocno skurczyć. Problem w tym, że w tym samym czasie produkcja mleka rośnie.
W lipcu bieżącego roku dostawy do mleczarni były o 1,3% wyższe niż w czerwcu, a skup mleka w pierwszych 7 miesiącach w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego był wyższy aż o 2,3%. Szacunkowo można przyjąć, że w tym roku zwiększymy produkcję o co najmniej 2,2%, co wzmocni naszą pozycję w Unii Europejskiej, wyprzedzając Królestwo Niderlandów.
Warto wspomnieć, że u wszystkich pozostałych znaczących producentów mleka w Unii Europejskiej produkcja dalej spada. Zgodnie z danymi z Eurostat, w czerwcu 2022 roku na terytorium UE skupiono o 5,7% mniej mleka niż w maju 2022 r., a o 0,6% mniej niż w czerwcu 2021 r.
Spadająca produkcja mleka w Niemczech i Francji oraz opisane w poprzednim wydaniu sygnały pewnych trudności w handlu pomiędzy Chinami a Niemcami są już szeroko dyskutowane na forum unijnym.