UOKiK stawia SM Mlekpol zarzut nieuczciwego wykorzystywania przewago kontraktowej wobec rolników
Prezes UOKiK Tomasz Chróstny postawił Mlekpolowi zarzuty nieuczciwego wykorzystania przewagi kontraktowej. Zdaniem prezesa Mlekpol miał stosować zmiany cennika mleka również z datą wsteczną. Ponadto Spółdzielnia miała utrudniać dostawcom dostęp do pełnych informacji o warunkach realizacji umowy.
Kolejnym zarzutem jest brak przedstawienia warunków dotyczących jakości dostarczanego mleka. Dostawca nie posiada pełnej wiedzy, jakie dodatkowe parametry, poza ustawowymi, musi spełniać wyprodukowane mleko, ani jakie są szczegółowe zasady świadczenia dostaw.
Mlekpol miał też stosować niejasne zasady stosowania kar i ich arbitralne wymierzanie. „Dostawca, nawet drobne naruszenie umowy jest zagrożony karą pieniężną, rozwiązaniem umowy bez wypowiedzenia lub innymi sankcjami, które spółdzielnia może stosować łącznie.” – czytamy w komunikacie UOKiK.
Spółdzielnia Mleczarska miała też obniżać ceny na pełnowartościowe mleko w okresie wypowiedzenia umowy. Kolejnym z zarzutem prezesa Chróstnego wobec Mlekpolu jest brak możliwości weryfikacji jakości mleka w niezależnym od Mlekopolu laboratorium.
Jednym z najbardziej poważnych zarzutów stawianych spółdzielni jest ten mówiący o braku możliwości zwolnienia producenta z obowiązku dostawy mleka w przypadku wystąpienia okoliczności od niego niezależnych (np. wypadku, awarii, trudnych warunków atmosferycznych). Mlekpolowi natomiast przysługuje uprawnienie do nieodebrania mleka w razie wystąpienia siły wyższej.