Z całą pewnością kombajny wyjadą na pola w przyszłym tygodniu (6-12 lipca). Aktualne prognozy pogody przewidują na przeważającym obszarze Polski brak opadów i temperatury na poziomie 23-27 st. C. Pierwsze, lokalne próby omłotu jęczmienia dały dobre sygnały odnośnie plonów. To było do przewidzenia, bo jęczmień w ostatnich latach też poradził sobie dobrze mimo wiosennych niedoborów wody. Plony powinny być więc – o ile pogoda nie spłata figla – na normalnym poziomie A co z cenami?
Jęczmień z nowych zbiorów tańszy
Nadal - podobnie jak w minionym tygodniu – handel zbożami jest bardzo niemrawy i wiele punktów skupu dopiero planuje ruszyć ze skupem gdy kombajny wyjadą w pole. Jednak niektórzy handlowcy już podali cenniki skupu jęczmienia z nowych zbiorów. W naszej redakcyjnej sondzie stawki netto za tonę jęczmienia z tegorocznych zbiorów wahają się między 500 a 570 zł. To o kilkadziesiąt złotych mniej niż w przypadku jęczmienia zebranego w 2019 roku.
Pszenżyto w górę, pszenica w dół
Od ostatniej naszej sondy cenowej (26 czerwca – przyp. red.) wzrosły o 20-30 zł/t stawki oferowane przez handlowców za pszenżyto. Obecnie średnia cena skupu tego zboża wynosi ok 600 zł.
Spadły za to ceny pszenicy zarówno konsumpcyjnej, jak i paszowej. Za ziarno chlebowe skupy płacą obecnie od 680 do 800 zł netto/t. Z kolei za pszenicę z przeznaczeniem na paszę można w tej chwili otrzymać od 580 do 760 zł netto/t.
Niemal bez zmian są ceny skupu żyta. Handlowcy płacą za tonę tego ziarna od 490 do 560 zł netto.
Od przebiegu pogody w żniwa i plonów będzie zależało to, czy podczas akcji skupu będziemy mieli do czynienia z huśtawką cenową.
Zobacz aktualne ceny skupu zbóż i rzepaku!