Już ponad 450 maseczek trójwarstwowych uszyły członkinie Koła Gospodyń Wiejskich "Łapianka na Obcasach z gminy Łapy". Za kilka dni trafią one do lekarzy i personelu medycznego ze szpitala, pogotowia i ośrodka zdrowia "Skibko" w Łapach, a także do Centrum Onkologii w Białymstoku i do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.
- Wiemy, jak ważna jest walka z koronawirusem, i jak ciężką pracę wykonują obecnie pracownicy służb medycznych. Dlatego postanowiłyśmy ich wesprzeć, szyjąc im maseczki – wyjaśniają gospodynie z KGW.
Praca wre!
Do maszyn zasiadły: Beata Idźkowska, Justyna Pietraszko oraz Marta Łapińska. Do pomocy w krojeniu, spinaniu, przecinaniu nitek zaangażowały się całe rodziny. Połączyły siły dwóch sołectw: Łap Dębowiny i Łap Szołajd. Nie od dziś wiedzą, że "razem mogą więcej".
Panie podzieliły zadania: tną materiał na prostokąty i troczki,
- Najpierw trzeba materiał pociąć na cienkie paski, a następnie pozszywać. Nie jest to wcale proste, ale dajemy sobie radę – mówi Marta Łapińska.
Na szycie przeznaczają wolne wieczory.
- Z racji obostrzeń związanych z koronawirusem każda z nas szyje sama w domu – wyjaśnia Łapińska.
Materiał, który dostały od top agrar Polska, już został zużyty.
-
- Akcję dostrzegł i docenił Krzysztof Gołaszewski Burmistrz Miasta i Gminy Łapy, który od początku wiernie kibicuje poczynaniom naszej organizacji – cieszy się Łapianka.