- Rekomendacje unijne, które dziś otrzymaliśmy są przedmiotem naszych analiz. W ciągu dwóch tygodni damy odpowiedz Komisji, ale widzimy, że zostały one stworzone w oparciu o wnikliwą analizę. Poza tym doskonale wpisują się w plan działania polskiego rządu – ocenił minister Puda i dodał, że w resorcie rolnictwa już trwają prace nad przygotowaniem tego dokumentu.
Rekomendacje KE dla Polski
- To element, który doskonale wpisuje się w działania rządu premiera Mateusza Morawieckiego i w tym kierunku będziemy działać – powiedział minister Puda. Zaznaczył, że wzmocnienie roli rodzinnych gospodarstw rolnych jest jego priorytetem, dlatego w najbliższym czasie wejdą w życie ustawy, które ułatwią pozyskiwanie funduszy przez mniejszych rolników i wzmocnią ich pozycję konkurencyjną na rynku.
Z kolei Janusz Wojciechowski podkreślił, że Komisja Europejska wnikliwie dopasowała rekomendacje do szczególnej sytuacji Polski, bo to właśnie gospodarstwa rodzinne odgrywają istotną rolę w strukturze rolnej naszego kraju.
Druga kwestia dotyczy rozwoju rolnictwa ekologicznego.
- Tu chcemy stworzyć system zachęt dla wszystkich rolników, którzy będą produkować w tym systemie. Bardzo nam zależy, aby polscy rolnicy mogli w zgodzie z przyrodą prowadzić gospodarstwa, ale w taki sposób, by było to dla nich opłacalne – zaznaczył Puda.
Z kolei trzecia rekomendacja dotyczy podnoszenia dobrostanu zwierząt. Tu minister Puda zapewnił, że polski rząd dołoży wszelkich starań, aby rolnikom opłacało się inwestować w lepsze warunki chowu.
- Komisja Europejska zachęca nas, abyśmy zaangażowali więcej środków finansowych w podnoszenie dobrostanu zwierząt. My jesteśmy na to gotowi. W tej chwili prowadzimy np. program Dobrostan Plus, będący kontynuacją programu Krowa Plus premiera Jarosława Kaczyńskiego. Trendy światowe zmierzają w tym kierunku, by jakość mięsa była lepsza. A my chcemy być w tym standardzie, zwłaszcza że już niedługo zostanie wprowadzony europejski znak dobrostanu. Ci, którzy będą produkować mięso spełniając wymogi tego znaku, będą bardziej konkurencyjni na rynku unijnym i światowym – ocenił minister Puda.
Szef resortu rolnictwa zapowiedział jednocześnie, że polski plan strategiczny będzie w pełni realizował ideę zielonego ładu wynikającą ze strategii „Od pola do stołu” i „Bioróżnorodności”.
- Zazielenianie rolnictwa wpisuje się w „Plan dla wsi” PiS. Ważne jest dla nas, by środki trafiały nie tylko do dużych gospodarzy, ale i do tych mniejszych – powiedział minister.
Narodowy plan będzie gotowy w 2021 roku
- Rok 2021 będzie rokiem bardzo aktywnej pracy nad oceną i akceptacją tych 27 planów strategicznych. Jest to nowa formuła prawna, do tej pory nie było jednego takiego dokumentu. Więc na pewno nie będą to łatwe negocjacje – ocenił unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski.
Przyznał jednocześnie, że Komisji Europejskiej zależy na jak najszybszym zakończeniu tych prac.
- W ubiegłym tygodniu rozpoczął się trilog, czyli ostateczna faza negocjacji w sprawie WPR między Parlamentem Europejskim, Radą UE i Komisją Europejską. Efektem ma być finalna wersja reformy WPR - zaznaczył komisarz.
Wojciechowski podkreślił jednocześnie, że plan strategiczny to wielka szansa dla unijnych rolników, bo teraz poszczególne kraje mogą zaproponować swoje rozwiązania dostosowane do struktury gospodarstw i specyfiki rolnictwa. Zyskają także więcej elastyczności w podziale funduszy. Komisarz ocenił, że polski rząd przedstawi mocną wizję rozwoju polskiego rolnictwa.
- Jestem przekonany, że polski rząd we współpracy z Komisją Europejską przygotuje dobry program WPR dla polskich rolników – powiedział komisarz.
ksz, fot. MRIRW