W UE zmienia się klimat i choroby, o których słyszało się kiedyś sporadycznie, obecnie występują coraz częściej. Wirusy i ich wektory aklimatyzują się w naszym środowisku coraz śmielej. Tuż obok choroby niebieskiego języka, która już wyrządziła spore szkody jesienią w Unii Europejskiej, pojawił się także poważny problem z krwotoczną chorobą zwierzyny płowej.
EHD rozprzestrzeniała się początkowo w Ameryce Północnej, Australii, Azji i Afryce. Wirus niestety zaaklimatyzował się w Europie i rozprzestrzenił się już w Hiszpanii, Włoszech, Portugalii, Francji i Szwajcarii. 10 listopada 2022 r. władze włoskie zgłosiły pierwsze wykrycie wirusa w gospodarstwach hodowlanych, najpierw na Sardynii, a kilka dni później na Sycylii. 18 listopada 2022 r. pierwsze przypadki wykryto w Hiszpanii, na południu półwyspu. Kolejno wirus dotarł do Francji i Szwajcarii.
Epizootyczna choroba krwotoczna (EHE) to choroba wirusowa przenoszona przez stawonogi, atakująca dzikie i udomowione przeżuwacze, jest wpisana na listę chorób podlegających obowiązkowi zgłaszania Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt (WOAH) od 2008 roku, a w Polsce podlegająca zwalczaniu z urzędu.