AgroUnia: w Polsce zabraknie żywności
Dziś na jednej z warszawskich stacji benzynowych Orlen odbyła się konferencja AgroUnii poświęcona tematyce rosnących kosztów produkcji żywności i konsekwencji, jakie odczują konsumenci w wyniku tych wzrostów.
- Nieprzypadkowo wybraliśmy to miejsce, bowiem Orlen zgotował nam straszny los i stał się symbolem drożyzny. Gigantyczne podwyżki cen paliw i nawozów jako pierwsi odczuwają rolnicy, ale za chwilę odczuje to całe społeczeństwo. Dziś polski rząd nie chce zrobić nic, by rolnicy mieli niższe koszty produkcji, a konsumenci mogli kupować jedzenie w normalnych cenach – powiedział Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii.
Zaznaczył, że drastyczne podwyżki cen środków produkcji spowodują, że zabraknie żywności w Polsce.
- Dziś rolnik sprzedaje marchewkę po 50 gr/kg. Cena ta w najmniejszym stopniu nie pokrywa kosztów produkcji. Za co więc kupi w następnym roku nasiona, środki ochrony roślin czy nawozy przy takiej cenie zbytu? Niestety, zasiewy będą niższe, więc plony będą niższe. Przez to, co wyprawia rząd, rolników po prostu nie stać dziś na odpowiednią uprawę roślin – zauważa Kołodziejczak.