Jaka jest aktualna sytuacja na rynkach rolnych związana z konfliktem zbrojnym w Ukrainie? Czy nasze bezpieczeństwo żywnościowe jest zagrożone?
– Sytuacja na rynkach rolnych jest pod silnym wpływem tragicznych wydarzeń w Ukrainie. Rosja i Ukraina łącznie odpowiadają za około 30% światowego eksportu zbóż, dlatego ograniczenia w dostawach z tych państw, a także wzrost cen energii oraz nawozów spowodowały wzrost cen na rynkach światowych większości surowców rolnych. Sytuacja ta wywołała także zaniepokojenie opinii publicznej o bezpieczeństwo żywnościowe, także w Polsce. Podkreślam jednak, że w obecnych warunkach Polska jest całkowicie samowystarczalna jeśli chodzi o produkcję podstawowych produktów żywnościowych a nasze bezpieczeństwo żywnościowe nie jest bezpośrednio zagrożone. Wyżywimy też bez kłopotów uchodźców z Ukrainy. Unia Europejska jako całość jest obszarem o dużych nadwyżkach produktów rolnych i żywnościowych. Analizując sytuację w podstawowych sektorach rolnych należy podkreślić, że na zaspokojenie krajowych potrzeb wystarczało w ostatnich latach około 25% produkcji wołowiny, 40% drobiu, 78% mleka, 80% zbóż, cukru 60% – reszta trafiała na eksport i w coraz większym zakresie w postaci produktów przetworzonych. W ten sposób Polska wnosi istoty wkład w globalne bezpieczeństwo żywnościowe. Jedynie w przypadku wieprzowiny jesteśmy od kilku lat importerem netto, jednak w tym zakresie podejmujemy wysiłki na rzecz odbudowy krajowego stada i zapewnienia samowystarczalności.