Jak obniżyć koszty żywienia tuczników?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Jak obniżyć koszty żywienia tuczników?

16.02.2021

Tylko odpowiednio zbilansowana mieszanka, dostosowana do danej grupy technologicznej, da odpowiedni efekt, czyli najszybszy i najtańszy tucz. W obecnych trudnych czasach, kiedy ceny świń są bardzo niskie, a koszt surowców paszowych wciąż wzrasta, niełatwo osiągnąć opłacalność chowu świń. Jak zatem obniżać koszty żywienia, by nie tracić jeszcze więcej?

Rynek żywca wieprzowego charakteryzuje się dużą zmiennością. Nie mamy wielkiego wpływu na cenę, w jakiej sprzedamy tuczniki. Poprzez dbałość o warunki klimatyczne, stan wyposażenia, zdrowie zwierząt i optymalne żywienie możemy jednak w skuteczny sposób kontrolować wyniki, dzięki czemu ograniczymy choćby zużycie paszy, a tym samym koszty produkcji. Żywienie to ponad 60–70% wydatków, a decyduje o tempie wzrostu świń i wykorzystaniu paszy na kilo­gram przyrostu masy ciała. Jeśli więc chcemy je poprawiać czy na nim oszczędzać, musimy znać wyjściową wartość kosztów. Na ogólny koszt żywienia składają się cena paszy, wykorzystanie paszy na kilo­gram przyrostu i czas trwania tuczu.
 
– Przy obecnej sytuacji, niezależnie od zastosowanych metod cięcia kosztów, większość rolników i tak będzie ponosić straty. Kwestią otwartą pozostaje, czy producent straci na tuczniku 100 czy 20 zł. W momencie jednak wzrostu opłacalności dzięki kontrolowanemu żywieniu osiągnięty zysk też będzie różny, podobnie jak czas, który pozwoli odrobić straty – podkreśla dr Mirosław Wantuła, kierownik działu żywienia trzody chlewnej w firmie Blattin Polska.
 
Jego zdaniem tylko nieliczna grupa rolników zna faktyczne wyniki, jakie osiągają w chowie świń, oraz dokładnie liczy koszty produkcji trzody chlewnej, a więc nie tylko cenę paszy, ale także jej zużycie na kilogram przyrostu. Zdecydowana większość hodowców, zwłaszcza jeśli prowadzi cykl zamknięty, nie podejmuje się liczenia, ile tak naprawdę inwestuje pieniędzy w wyprodukowanie tucznika.  

Rolnik powinien znać koszty żywienia

– Nie wyobrażam sobie produkcji trzody chlewnej bez stałego monitoringu składu receptur pa­szowych. Ma to szczególne znaczenie przy zmieniających się cenach komponentów. Zamiana jednego surowca na inny skutkuje bowiem koniecznością zwiększenia bądź zmniejszenia udziału innych komponentów i musimy mieć pełny obraz, jak kształtuje się cena naszej paszy w danych uwarunkowaniach rynkowych. Zużycie paszy na kilogram przyrostu w tuczu w najlepszych chlewniach wynosi 2,4 kg, w przeciętnych 2,8 kg, ale często zdarza się, że ponad 3 kg. Jeśli żywiec wieprzowy kosztuje 3,5–4 zł/kg, nie jesteśmy w stanie pokryć wszystkich kosztów produkcji – wylicza specjalista.
 
Przy zmniejszaniu kosztów żywienia zwierząt ważne, aby nie stracić na efekcie produkcyjnym i nie pogorszyć wyników. Trzeba dążyć przede wszystkim do jak największych przyrostów, gdyż warunkują one małe zużycie paszy i dobrą mięsność. Chodzi o to, aby nie skracać okresu tuczu. Czasami jednak warto rozważyć, czy może bardziej się opłaca obniżyć parametry paszy w końcowym okresie tuczu, nawet jeśli przez to sprzedamy tucznika później. Przy bardzo istotnym wzroście cen surowców paszowych finalnie może to obniżyć koszty żywienia.
 
– Czasami wydłużenie tuczu o kilka dni może zostać zrekompensowane przez zastosowanie tańszej receptury. Zużycie paszy wzrośnie, ale nie na tyle istotnie, aby zaprzepaścić oszczędności w cenie mieszanki. Dlatego tak ważne jest, aby producent prowadził wyliczenia i znał koszty żywienia, gdyż wówczas można ocenić, który z wariantów sprawdzi się w przypadku danego gospodarstwa – tłumaczy Mirosław Wantuła.

CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.tygodnik-rolniczy.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Niełatwa sztuka hodowli żywca w obecnych czasach

Gdyby nie determinacja niektórych rolników, którzy nie redukują stad pomimo kryzysu na rynku i epidemii afrykańskiego pomoru świń, wciąż malejące pogłowie trzody chlewnej w kraju spadłoby jeszcze bardziej. Rodzina Kacprzaków zainwestowała w lochy, choć wymaga to znacznie więcej zaangażowania i pracy. Przy dużej skali produkcji mogą szukać oszczędności, poprawiając wyniki, ale przy dramatycznie niskich cenach żywca każdy uzyskany tucznik oznacza stratę.

czytaj więcej

Dla rolnika z Pokajewa chów tuczników nadal jest opłacany

Gdy słyszymy rozmowy o opłacalności chowu trzody chlewnej, to najczęściej, że ten kierunek produkcji charakteryzuje się świńskimi górkami i dołkami. I taka jest prawda, ale rzadko słyszymy, że jeśli na opłacalność spojrzymy w dłuższej perspektywie i uwzględnimy skalę produkcji, to możemy, a nawet powinniśmy, mówić, że ten kierunek jest opłacalny także w czasach wszechobecnego ASF. Takiego zdania jest przynajmniej Mateusz Ruszczyński z Pokojewa.

czytaj więcej
Aktualności branżowe

Rynek tuczników: ceny świń powoli w górę

Ceny spadały w piorunującym tempie, natomiast wzrosty niesamowicie się ślimaczą. Trudno nawet powiedzieć, że jest to trwały i do tego ogólnokrajowy trend.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)