26.04.2022r. gruchnęła wiadomość o tym, że Gazprom wstrzymał dostawy gazu do Polski i Bułgarii. Informacje te potwierdziła i rosyjska spółka, i polskie PGNiG.
Ceny gazu poszły mocno w górę
W związku z tym dziś, 27 kwietnia ceny gazu w Europie poszybowały w górę o ponad 20 proc. Kontrakty na gaz na holenderskiej giełdzie skoczyły o 24 proc. do 127,50 euro za MWh.
- Dziś rano, w reakcji na zakręcenie kurka na Jamale mieliśmy wysoki, ponad 20-proc wzrost spotowych cen gazu. Rynek finansowy się przeraził i zaczął te spotowe ceny wyceniać wyżej - ocenia w rozmowie z nami Jakub Szkopek, analityk Erste Securities Polska.
Rosja zakręca kurek z gazem. Czy Polska jest na to gotowa?
Oczywiście Polska i tak zamierzała z końcem roku zrezygnować z dostaw gazu od rosyjskiego giganta, więc zakręcenie kurka jest tylko przyspieszeniem realizacji tych planów. Dlatego, jak przekonuje rząd, nasz kraj jest przygotowany na taką ewentualność.
Magazyny gazu są obecnie napełnione w ok. 80 proc. A więc zapasów mamy przynajmniej do lata. To daje nam czas na uruchomienie gazociągu Baltic Pipe, którym ma być dostarczany gaz z Norwegii. Poza tym w maju ma zostać uruchomione połączenie Polski z terminalem gazowym w Kłajpedzie na Litwie, skąd też popłynie błękitne paliwo. Dodatkowo Polska może pozyskiwać gaz z różnych kierunków, m.in. poprzez połączenia gazowe na granicy zachodniej i południowej oraz terminal LNG w Świnoujściu. Uzupełnieniem bilansu jest krajowe wydobycie gazu.