Ile nowych przyczep w polskich gospodarstwach?
Rynek nowych przyczep rolniczych z roku na rok rośnie. W samym 2021 r. w Polsce zarejestrowano ich 8655 szt. To o ponad 2 tys. więcej niż w roku 2020 oraz prawie 4 tys. więcej niż w 2017 r., kiedy liczba rejestracji nie przekroczyła 5 tys. szt.
Od stycznia do końca października br. w Polsce zarejestrowano 7072 nowe przyczepy rolnicze. To o 355 mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Po dziesięciu miesiącach liderem znowu jest Pronar, który sprzedał 2612 przyczep. Jednak to o 200 mniej niż przed rokiem. Przyczepy producenta z Podlasia stanowią 36,9% rynku. Drugą najchętniej kupowaną przez rolników marką jest Metal-Fach, który do końca października sprzedał 706 szt., co przełożyło się na 10% udziału w rynku. Podobną liczbę zarejestrowanych przyczep (663 szt.) odnotował Wielton, którego przyczepy są na trzecim miejscu wśród najchętniej sprzedawanych w Polsce (9,4%).
Wielton w swojej ofercie ma przyczepy skorupowe o ładowności 10–14 ton.
Od lat polscy rolnicy najczęściej decydują się na zakup przyczep o ładowności 12–17 ton. Do końca października sprzedano 2348 takich przyczep, co stanowi 33,2% rynku. Mniejsze i średnie gospodarstwa chętnie sięgają po przyczepy mogące pomieścić 5–7 ton (1440 rejestracji) oraz 7–10 ton (1159 szt.). Z opracowywanych przez Polską Izbę Gospodarczą Maszyn i Urządzeń Rolniczych statystyk na podstawie liczby rejestracji (CEPiK) wynika, że najczęściej wybierane przez rolników są dwuosiowe przyczepy burtowe z obrotnicą.