Wczoraj o propozycji KE z komisarzem ds. budżetu Johannesem Hahnem dyskutowali europosłowie z Komisji Rolnictwa Parlamentu Europejskiego. Zwracali uwagę, że wydatki na rolnictwo powinny być jeszcze większe, ponieważ tylko odpowiednio finansowana polityka rolna może zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe.
- Będziemy w dalszym ciągu walczyć o to, by nie doszło do żadnych cięć budżetu rolnego. Poza tym zwracamy uwagę, że przy projektowaniu budżetu należy uwzględnić inflację z ubiegłych lat. Dziś widzimy, że sektor rolnictwa trzeba wzmacniać, by był odporny na kryzysy. Rolnicy stoją przecież przed dużymi wyzwaniami. Mam tu na myśli głównie strategie „Od pola do stołu”, czy „Bioróżnorodności”, które sprawiają, że farmerzy nie są pewni swojej przyszłości i nie wiedzą, co ich czeka. Dlatego jeśli KE chce realizować zielone cele, musi zapewnić dość pieniędzy – mówił Norbert Lins, przewodniczący Komisji Rolnictwa PE.
Johannes Hahn zapewnił, że budżet na WPR jest silniejszy niż ten zaproponowany dwa lata temu. Wyliczył, że z dodatkowych środków na rolnictwo 15 mld euro ma zostać przeznaczone na wzmocnienie programów rozwoju obszarów wiejskich. Z tego finansowane będą także cele Zielonego Ładu, w tym wdrażanie strategii „Od pola do stołu”. Kolejne 5 mld euro zostanie uruchomione w celu wsparcia rolnictwa po kryzysie koronowairusowym. Połowa z tych środków będzie dostępna w 2021 r. Z kolei filar I, a więc pula na płatności bezpośrednie, został wzmocniony kwotą 4 mld euro.
- Te 4 mld euro mają być podzielone na równe transze na przestrzeni kolejnych 7 lat. Ale pamiętajmy, że te wyliczenia opierają się na cenach z 2018 roku, a więc nie uwzględniają inflacji. Zrobiliśmy to po to, by łatwiej nam było odnieść się do propozycji budżetowej właśnie z 2018 roku. To jest ważne dla przyszłych negocjacji i ułatwi porównywanie. Rolnictwo w nowej perspektywie musi pójść nową, zrównoważoną ścieżką. A strategia „Od pola do stołu” będzie naszym projektem flagowym. Dlatego chcemy, żeby PE i KE zajęły się przygotowaniem planu dla rolnictwa, by uczynić je bardziej przyjazne dla środowiska i cyfrowe – powiedział Hahn.
Zdaniem posłanki Ulrike Muller zakup nowych technologii i sprzętu, który umożliwi rolnikom precyzyjne gospodarowanie jest bardzo kosztowny i wymaga olbrzymich nakładów, które KE powinna sfinansować.
- Dlatego budżet UE powinien przewidzieć więcej na rolnictwo. Strategia „Od pola do stołu” stawia przed rolnikami olbrzymie wyzwania. Tę transformację trzeba przecież jakoś sfinansować. A obecne środki nie wystarczą, by gospodarstwa mogły kupić nowe technologie - zaznaczyła Ulrike Muller.
Również poseł Angelo Ciocca domagał się większego budżetu WPR i zwiększonych wydatków na odbudowanie gospodarki po kryzysie COVID-19.
- Jest mnóstwo niewykorzystanych pieniędzy w UE. Trzeba też ciąć wydatki, tam gdzie to możliwe, np. z pomocy dla uchodźców. I te pieniądze przekazać rolnikom – mówił Ciocca.