Czy rolnikowi obecnie opłaca się suszenie kukurydzy?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Czy rolnikowi obecnie opłaca się suszenie kukurydzy?

04.10.2022

Sezon na koszenie kukurydzy rozpoczął się na dobre, a wielu rolników ścinających kukurydzę na ziarno z pewnością zastanawia się nad tym, którą z opcji wybrać: skosić i sprzedać mokre ziarno od razu, czy poddać procesowi suszenia i sprzedać za wyższą cenę? Jak się okazuje, decyzja wcale nie jest łatwa.

Suszenie kukurydzy – czy się opłaca?

Proces suszenia kukurydzy sam w sobie nie jest skomplikowany. Aktualnie na rynku dostępne są dwa rodzaje suszarni:

mobilne, stwarzające rolnikowi możliwość przemieszania i wysuszenia ziarna w dowolnym miejscu,

stacjonarne.

Koszt suszenia kukurydzy w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku wzrósł o około 40%. Głównym czynnikiem mającym wpływ na zwiększenie kosztów są podwyżki cen prądu i oleju opałowego. Opłacalność suszenia kukurydzy zależy m.in. od:

  • ceny mokrej i suchej kukurydzy w skupach,
  • kosztów suszenia,
  • czasu suszenia,
  • utraty masy i jakości podczas suszenia.

Z informacji przekazanych Wielkopolskiej Izbie Rolniczej przez rolników wynika, że wielu z nich sprzeda mokre ziarno, ponieważ obawiają się kosztów suszenia, które mogą być na tyle wysokie, iż nie przyniosą gospodarzom zysków, a wielu z nich ma zobowiązania kredytowe wobec banków, gdzie raty wciąż wzrastają.

Aby bezpiecznie składować ziarno kukurydzy, powinno ono posiadać wilgotność poniżej 14%, która po zbiorach w Polsce przeważnie wynosi 30%, co jest uwarunkowane:

  • terminem zbioru,
  • warunkami pogodowymi,
  • wczesnością odmiany.

Eksperci WIR-u przeprowadzili eksperyment, na podstawie którego określili, czy bardziej opłaca się sprzedać kukurydzę na mokro, czy wysuszyć ziarno i sprzedać na sucho. Podstawą eksperymentu było założenie, że średnia cena kukurydzy mokrej oscyluje w granicach 850 zł/t, a suchej 1400 zł/t. Kalkulacja została przeprowadzona dla trzech gospodarstw, w których znajdowało się kolejno 20, 50 i 100 ton kukurydzy. Wilgotność kukurydzy na sucho wynosiła 30%, a po osuszeniu 14%. Cenę usługi przyjęto na poziomie 12 zł/t%. Wyniki badania przedstawiły się w następujący sposób:

  • w gospodarstwie posiadającym 20 ton ziarna przychód za mokrą kukurydzę wyniósł 17000 zł, natomiast w tym samym gospodarstwie przychód za kukurydzę suchą wyniósł 19680 zł (po odliczeniu kosztów koszt suszenia, które wyniosły 3840 zł),
  • w gospodarstwie posiadającym 50 ton ziarna przychód za mokrą kukurydzę wyniósł 42500 zł, natomiast w tym samym gospodarstwie przychód za kukurydzę suchą wyniósł 49200 zł (po odliczeniu kosztów koszt suszenia, które wyniosły 9600 zł),,
  • w gospodarstwie posiadającym 100 ton ziarna przychód za mokrą kukurydzę wyniósł 85000 zł, natomiast w tym samym gospodarstwie przychód za kukurydzę suchą wyniósł 98400 zł (po odliczeniu kosztów koszt suszenia, które wyniosły 19200 zł).

Z podanych informacji jasno wynika, że bardziej opłacalne dla rolnika będzie wysuszenie ziarna i sprzedanie go po wyższej cenie, choć nie można pomijać przeliczenia kosztów suszenia, który informuje, czy możliwa jest jego spłata.

CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.tygodnik-rolniczy.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Kolekcja odmian kukurydzy w Wilkowicach: 1,6 ha, 120 odmian i 18 firm

W Wilkowicach na polach Przedsiębiorstwa Rolnego Długie Stare sp. z o.o., 22 kwietnia 2022 r. na powierzchni 1,6 ha wysiano 120 odmian kukurydzy 18 firm hodowlano-nasiennych i dystrybucyjnych. Wszystkie można było oglądać 6 września br. podczas tegorocznego spotkania organizowanego w ramach Krajowych Dni Kukurydzy.

czytaj więcej

Andrzej z Rolnicy Podlasie sprzedał zboże ze żniw. Ile zarobił?

Rolnicy, znani z pierwszych stron gazet i ekranów telewizorów, mają w większości te same obowiązki i problemy, co zwykli gospodarze. Nie inaczej jest w przypadku Andrzeja z programu “Rolnicy Podlasie”, który poza kamerami także prowadzi swoje gospodarstwo. Teraz przyszedł czas na podsumowanie tegorocznych żniw i sprzedaż zboża. Jak wypadły zyski w Plutyczach?

czytaj więcej

Rolnik zmiażdżony przez ciągnik. 67-latek zginął na miejscu

67-letni traktorzysta zginął na miejscu, po tym jak przygniótł go Ursus C-360. Do wypadku doszło na prywatnej posesji. 67-latek za pomocą traktor usiłował wyrwać pień drzewa.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)