Obsługa wiz dla osób chcących podjąć pracę w Polsce z początkiem roku jest utrudniona. W 2021 r. zakończyła się umowa z dostawcą usług, którym był VFS Global. Od listopada 2021 r. miała kontynuować pracę firma wyłoniona w przetargu, a decyzja podjęta zostać powinna do końca roku 2021. Pojawił się problem z wyłonieniem nowego operatora, który umowę podpisał dopiero 7 lutego 2022 r. Dzieję się to jeszcze w czasie poważnego kryzysu militarnego i politycznego. Pracownicy z Ukrainy są ważnym elementem na polskim rynku pracy, szczególnie tej sezonowej.
Praca obywateli Ukrainy leży w naszym interesie
- Problem mamy niezależnie od sytuacji zagrożenia wojną. Nasz rynek pracy jest potężnie uzależniony od pracowników z Ukrainy. W naszym własnym interesie jest to, żeby obywatele Ukrainy mogli swoje sprawy załatwić sprawnie, szybko i mówiąc wprost — nie marnować swojego czasu. W tym czasie mogliby zarabiać i wypracowywać polskie PKB. — mówi money.pl dr Dawid Piekarz z Instytutu Staszica, który sygnalizował problem już jesienią ubiegłego roku.
Dr Dawid Piekarz uważa również, że w przypadku zaostrzenia się konfliktu Rosyjsko-ukraińskiego, możliwość migracji zostanie znacznie utrudniona.
- Kolejnym problemem jest sytuacja wojenna. W przypadku, kiedy na polskie konsulaty i granice zaczną napierać uchodźcy, nie mamy wydajnego i cywilizowanego systemu organizowania tego ruchu. Możemy albo zamknąć granice, co będzie humanitarnie szkodliwe, albo wpuścić każdego, co też nie ma sensu. — mówi dr Dawid Piekarz.