Kanada więcej canoli przetworzy i mniej wyeksportuje
Analitycy rynku oleistych informują, że eksport kanadyjskiego rzepaku (canoli) od początku 2024 r. może być ograniczony. W tym czasie spodziewane jest bowiem uruchomienie tam nowych olejarni. Powiększenie mocy i budowy przez inwestorów z firm: Richardson International, Viterra i Cargill zwiększą w przyszłym roku wydajność kanadyjskich zakładów o ok. 4,6 mln ton. A pozostali przetwórcy, w tym znani także na naszym rynku Bunge i Louis Dreyfus mogą w następnych latach zwiększyć przerób o kolejne 3,2 mln t.
Pojawi się więc ogromne krajowe zapotrzebowanie na surowiec do przerobu, co będzie miało daleko idące konsekwencje dla zagranicznych nabywców.
– Zapewne będzie spadek eksportu canoli, ale za to jest spora szansa na zwiększenie eksportu śruty i oleju, choć większość oleju będzie kierowana na potrzeby rynku biopaliwowego w Ameryce Północnej – powiedział Justin Shepherd, starszy ekonomista w Farm Credit Canada.
Dotychczas 80% kanadyjskiego eksportu canoli trafiało do Chin, Japonii i Meksyku, a USA kupowało w Kanadzie 78% całego jej eksportu oleju rzepakowego.