Ceny skupu bydła rosły nieprzerwanie przez 14 miesięcy
Ostatnie miesiące były czasem ciągłych podwyżek cen bydła. Od marca 2021 roku ceny bydła rzeźnego, zarówno w wadze żywej, jak i poubojowej utrzymywały wzrostowy trend. Dotyczyło to wszystkich kategorii bydła: byków, krów i jałówek.
Dla przypomnienia: w ostatnim tygodniu marca 2021 roku stawki wż wyniosły 6,78 zł/kg, a wbc 13,08 zł/kg.
Od tego czasu ceny wzrosły o ponad 60 proc. W szczytowym momencie, czyli w połowie maja 2022 roku za żywiec wołowy dostawcy uzyskiwali przeciętnie 11,68 zł/kg. Był to poziom o 66 proc. wyższy niż w analogicznym tygodniu 2021 r. Natomiast w rozliczeniu poubojowym cena wyniosła średnio 22,17 zł/kg. W odniesieniu do notowań sprzed roku wzrosła o 61 proc.
Powyższe wyliczenia to oczywiście dane uśrednione z całego kraju. Poszczególne zakłady ubojowe, np. PW Laskopol Limanowa, Marciniak z Sędzimirowic czy ZM Wierzejki, konkurując o surowiec, oferowały stawki dochodzące nawet do 13 zł za wagę żywą byczków. Z kolei oferty za wbc przekraczały niekiedy 23 zł/kg.
- Firmy, walcząc o surowiec musiały się przebijać wzajemnie, bo podaż nie równoważyła popytu. By utrzymać się na rynku, zakłady musiały walczyć – ocenia Witold Choiński, prezes Związku Polskie Mięso.