Kabina i ergonomia
Wnętrze kabiny o wymiarach 148 × 140 cm (dł. × szer.) jest dobrze wykonane, plastiki są dobrej jakości. Kierownica odchyla się po wciśnięciu pedału – plus za to rozwiązanie. Jeśli poprawnie wyreguluje się lusterko, wejście z lewej strony jest bardzo wygodne. Z prawej strony utrudnia je dźwignia do obsługi ładowacza czołowego. Kabina jest przestronna. Po otwarciu drzwi odchylają się o 61 cm, to dobry wynik jak dla konstrukcji kabiny z czterema słupkami. Prosty, pneumatycznie amortyzowany fotel Grammer musi być precyzyjnie wyregulowany, w przeciwnym razie uderza w górny ogranicznik. Naszym zdaniem w kabinie siedzi się za nisko. Siedzisko dla pasażera składa się na sprężynie, miejsce dla nóg jest wystarczające.
Wycieraczka na szybie przedniej nie ma trybu pracy przerywanej. Widoczność do przodu jest dobra, maska silnika nie należy do wąskich. Do góry widoczność ogranicza wspornik pomiędzy przednią szybą a otwieranym oknem dachowym. Słupki kabiny zawsze znajdują się na jej narożnikach, traktorzysta musi się wychylać, aby zobaczyć krawędzie maszyny zawieszonej na TUZ. Widoczność na ramiona podnośnika i zaczep jest bardzo dobra.
Elementy obsługowe w kabinie są rozproszone, przyciski włączania świateł roboczych (z przodu i tyłu po dwa halogeny) odsunięte są mocno do tyłu. Dobre miejsce do wprowadzenia kabli do sterowników maszyn współpracujących. Tylna szyba otwierana w dwóch zakresach ma wygodną blokadę. Dostępna w opcji prosta klimatyzacja słabo chłodzi na jałowym biegu silnika.