Jeśli chłody będą się utrzymywać to wolno rosnące, małe rośliny będą bardziej podatne na uszkodzenia, które jednocześnie będą bardziej dotkliwe.
Podobne uszkodzenia może powodować też np. tarczyk mgławy. Szkodnik ten jednak występuje nieco później, bo z reguły w fazie 3 liści buraka.
Czym zwalczyć?
Przeciwko pchełce zarejestrowane są w buraku 3 substancje czynne:- beta-cyflutryna,
- deltametryna,
- teflutryna.
Kiedyś dostępnych było o wiele więcej substancji, chociażby fosforoorganiczne czy neonikotynoidy.
Zabieg można wykonać już teraz, bo pojedyncze wyżerki na liścieniach są już sygnałem do zabiegu – próg szkodliwości. Jest jeszcze na tyle chłodno, że pyretroidy zadziałają.
Śmietka też już jest
Na burakach pojawiła się już także śmietka. Rośliny mogą uszkadzać 2 gatunki: śmietka burakowa (występuje najcześciej) i śmietka ćwiklanka. Szkodliwe są larwy, które minują liście, czyli wygryzają miękisz liści bez skórki – powstają tzw. miny. Pierwszy próg szkodliwości dotyczy buraka w fazie 2 liści właściwych – są to 4 jaja lub miny na roślinę.Po złożeniu jaj po spodniej stronie liści larwy wylegają się po około 2–5 dniach. Wgryzają się do liści i je minują. Zwalczać zatem należy albo muchówki przed złożeniem jej, albo larwy, zanim wgryzą się do liści. Szkodnika zwalczymy np. pyretroidami, ale warto pamiętać, że jeśli będzie ciepło (powyżej 20oC), to skuteczność tych substancji mocno spada. W optymalnych warunkach będą one chronić uprawę przez około 4 dni.
jd, fot. Daleszyński