Nasz korespondent z Ukrainy przedstawia kolejne informacje. Czytaj poniżej.
W 2021 roku dzięki dostawom zboża z Ukrainy udawało się zapewnić chleb dla ponad 400 milionów mieszkańców na całym świecie. Obecnie (na początku maja 2022 r.) rosyjska armia celowo blokuje ukraińskie porty morskie i kampanię siewną w części kraju nad Dnieprem. Rosjanie niszczą sprzęt rolniczy i ostrzeliwują przy pomocy rakiet magazyny zboża.
Złodzieje zboża
Na dodatek okupanci kradną pszenicę z magazynów i wywożą ją na teren wcześniej okupowanego Krymu. To przypomina działania władz bolszewickich w latach 1932–33 oraz 1946–47.
Pod koniec kwietnia rosyjscy żołnierze obrabowali przedsiębiorstwo rolne w Kamience Dniprowskiej w obwodzie zaporoskim, zabierając 61 ton pszenicy. W obwodzie chersońskim okupanci wtargnęli do magazynów zboża w miejscowości Nowoołeksijowka wywożąc całe zboże na Krym.
Jeszcze cyniczniej wygląda decyzja władz ustawodawczych Kraju Krasnojarskiego (Rosja) odnośnie do uzupełnienia własnych zapasów produkcji rolniczej kosztem dostaw z okupowanych terenów części obwodu chersońskiego. Tak zwana „ekspropriacja” prywatnej własności ukraińskiej ma stać się jednym z instrumentów wsparcia drobnych przedsiębiorstw oraz kooperatyw w Rosji.
Całkiem prawdopodobne, że z tymczasowo okupowanych terenów obwodów ługańskiego, donieckiego oraz zaporoskiego też zostało wywiezonych kilkaset tysięcy ton zboża – zarówno materiału siewnego, jak i do produkcji chleba. Całkowita wartość utraconego majątku ukraińskich rolników nie jest znana, ale z pewnością można ją szacować na setki milionów USD.